Aleksandra Polanowska-Lenart, mama 2 małych dziewczynek, a z zawodu fizjoterapeutka uroginekologiczna z wieloletnim doświadczeniem. Kilka miesięcy temu wpadła na szalony pomysł wydania amerykańskiego hitu, książki Katy Bowman – o rozstępie mięśnia prostego brzucha.
Ale zanim sięgniecie po książkę, kilka odpowiedzi na ważne pytania – o co chodzi, co to takiego to rozejście mięśni prostych brzucha i czemu tak ważne jest, by o to dbać?
Skąd wiadomo, że ma się problem z rozejściem mięśni prostych brzucha?
Czy zdarzyło Ci się w ciąży zaobserwować śmieszny stożek na brzuchu podczas unoszenia głowy, wstawania, wychodzenia z wanny? Jeśli tak, to prawdopodobnie masz rozejście mięśnia prostego brzucha. Według badań z 2011 roku, 100% kobiet w trzecim trymestrze ciąży doświadcza rozejścia tego mięśnia. Jest to związane z fizjologią, powiększającym się brzuchem i zwiększonym ciśnieniem wewnątrz jamy brzusznej. Zmiany te powinny wrócić do fizjologicznych wartości sprzed ciąży, jednak u większości z nas tak się nie dzieje. Rozejście pozostaje smutnym wspomnieniem z czasu ciąży, i co ważne – nie leczone powoduje szereg komplikacji zdrowotnych. Wiele z nas, mając rozejście mięśni prostych brzucha, doświadcza wystającego brzucha, którego w żaden sposób nie da się wciągnąć. Czy usłyszałaś kiedyś w kolejce, autobusie pytanie, czy nie ustąpić Ci miejsca, bo ktoś widzi, że jesteś w ciąży? A Ty szczęśliwie urodziłaś swoje dzieciątko kilka lub kilkanaście miesięcy temu. A może leżąc na plecach czujesz, że pośrodku Twojego brzucha powstała przestrzeń, w którą możesz wsunąć dłoń? Niestety, rozejścia mięśni prostych brzucha nie uleczysz codziennym wykonywaniem brzuszków lub katując się na siłowni. Wręcz przeciwnie, nieodpowiednimi ćwiczeniami możesz sobie zaszkodzić i pogłębić istniejące już rozejście. Najlepsze, co możesz zrobić w takiej sytuacji, to oddać się w ręce specjalisty. Odwiedź swojego ginekologa lub fizjoterapeutę, który zbada Cię w profesjonalny sposób i ustali dalsze postępowanie terapeutyczne. Dzięki pracy manualnej terapeuty i odpowiednio dobranym ćwiczeniom można zatrzymać lub zmniejszyć proces dysfunkcji tego mięśnia.
Jakie konsekwencje niesie za sobą zaniedbanie mięśnia prostego brzucha?
Bardzo ważne jest uzmysłowienie sobie, że niefunkcjonalna przednia ściana brzucha (mięsień prosty) może wpływać na bóle kręgosłupa, obręczy biodrowej, obniżenie narządów rodnych lub nietrzymanie moczu. Mięsień prosty brzucha ma za zadanie nie tylko pięknie prezentować się w obcisłej sukience lub na plaży, ale przede wszystkim, we współpracy z innymi mięśniami tułowia, dbać o prawidłowe funkcjonowanie naszego ciała.
Wyobraź sobie, że Twój tułów to pudełko złożone z czterech części: na górze znajduje się przepona, od dołu mięśnie dna miednicy, z przodu mięsień poprzeczny brzucha, a z tyłu mięsień wielodzielny. Zaburzenie pracy jednego z elementów, wpływa na inny, powodując tam dysfunkcję. Badania dr Harisa wskazały, iż pierwotnie zaburzony rytm oddechowy (zła praca przepony) wpływał na odcinek lędźwiowy kręgosłupa, powodując bóle. Następnym ogniwem tego procesu były mięśnie dna miednicy, które wskutek zmian ciśnienia, ulegały osłabieniu. Niekoniecznie opisane tu dolegliwości mogą wystąpić u Ciebie już dziś. Jeśli nie zadbasz odpowiednio o siebie i nie wprowadzisz w życie podstawowych zasad prawidłowego funkcjonowania Twojego tułowia, możesz być pewna, że problem pojawi się prędzej czy później. Zapewne dbasz o swoją cerę, odwiedzasz fryzjera, kosmetyczkę, starasz się zdrowo odżywiać. Zatrzymaj się i pomyśl, jak ważna może się okazać dla Ciebie inwestycja w swoje kobiece zdrowie.
Jako mama jesteś również odpowiedzialna za zdrowie swoich dzieci. Naucz ich zatem prawidłowej postawy ciała podczas siadania, chodzenia czy podnoszenia ciężarów. Każda z tych czynności może budować albo osłabiać siłę tułowia. Co ciekawe, choć zdarza się to stosunkowo rzadko, rozejście mięśnia prostego przydarza się również mężczyznom, czego przyczyną bywają nieprawidłowo wykonywane treningi z obciążeniem, a także powtarzające się naprzemienne epizody restrykcyjnych diet i efektu jo-jo.
Co zrobić, gdy wiesz, że z Twoim mięśniem prostym brzucha jest coś nie tak? Jak zapobiegać?
Jeśli podejrzewasz u siebie rozejście mięśnia prostego, powinnaś niezwłocznie odwiedzić ginekologa lub położną, choć nie zdziw się, jeśli nie potraktują Twojego problemu poważnie. Niestety nadal temat rozejścia mięśnia prostego brzucha jest bagatelizowany w środowisku medycznym. Osobą najbardziej kompetentną w postawieniu diagnozy rozejścia jest fizjoterapeuta uroginekologiczny. Na pierwszej wizycie przeprowadzi on z Tobą wywiad, zbada Cię i w razie potrzeby zleci dodatkowe badania, np. USG powłok brzusznych. Następnym krokiem będzie ustalenie sposobu leczenia. Być może będzie zachodziła potrzeba leczenia operacyjnego, choć pamiętaj, że zawsze jest to ostateczność. Przede wszystkim należy skupić się na niwelowaniu złych nawyków, które pogłębiają problem, a wdrażaniu takich, które wzmacniają tułów. Zapewne fizjoterapeuta zaleci Ci również wykonywanie nieskomplikowanych ćwiczeń w domu i zapozna Cię z kodeksem działań, które mogą Cię doprowadzić do zdrowego ciała.
Czy da się zapobiec rozejściu mięśnia w ciąży?
Pamiętaj, że samo rozejście w ciąży nie jest problemem i nie da mu się zapobiec. Mięśnie muszą się rozejść, aby zrobić miejsce dla rosnącego w brzuchu dziecka. Problem pojawia się w chwili, kiedy po ok. 8- 24 tyg. mięśnie się nie schodzą. To, co możesz zrobić przed ciążą, to tak wzmocnić swój tułów, aby w ciąży i po porodzie wiedział on, jak prawidłowo funkcjonować. Kodeks funkcjonalnego ciała promowany przez fizjoterapeutów obejmuje m.in. prawidłową postawę ciała, odpowiedni sposób oddychania, ćwiczenia mięśni głębokich brzucha oraz aktywację mięśni dna miednicy. Dodatkowo wiedza o tym, co wolno kobietom w ciąży, po porodzie, a czego nie, jest równie istotna. Jeśli chcesz wrócić do formy sprzed ciąży i zaraz po porodzie, sięgniesz po nieodpowiedni trening, możesz pogłębić istniejące rozejście. Dlatego ważne jest, aby każda kobieta planująca ciążę, w trakcie jej trwania lub po porodzie odwiedziła gabinet fizjoterapeuty w celu omówienia stanu swoich mięśni i oraz tego, w jaki sposób może o nie zadbać.
To co każda mama może zrobić już dziś, to edukacja swoich dzieci w zakresie funkcjonalnego ciała i wyrabiania zdrowych nawyków ruchowych. Nieumiejętne podnoszenie ciężarów, zła postawa podczas chodzenia, siadania, uprawiania jednej dyscypliny sportowej przez kilkanaście lat, może w znaczny sposób osłabić tułów, dzięki czemu ryzyko trwałego rozejścia mięśnia prostego brzucha rośnie.