Change font size Change site colors contrast
Felieton

SIEDEM grzechów głównych mojego dziecka

15 marca 2018 / Emilia Musiatowicz

Od samego porodu (czyli od wtedy, kiedy zapragnęła wyjść na świat w innym ułożeniu niż 90% wszystkich dzieci) moja córka była indywidualistką.

Bardzo wcześnie zaczęła „decydować” o swoim losie – np. pewnej nocy w wieku prawie 6 miesięcy zdecydowała, że mleko matki jej się przejadło i absolutnie i definitywnie odstawia się od piersi. Od tej chwili nie tknęła mleka w takiej postaci (co przyjęłam z ogromną ulgą, bo była to dla mnie laktacyjna udręka, bowiem Gosia zasadniczo nigdy nie była wielkim fanem jedzenia….co już jej niestety zostało). Sama zadecydowała, że nie będzie za długo obserwować świata z takiej pozycji, w jakiej ją zostawią rodzice i w wieku 10 miesięcy zaczęła chodzić.

I od tej chwili w zasadzie się nie zatrzymuje ani nie siada, poza krótkimi chwilami na posiłek i sen. Jest też bardzo oszczędna w używaniu słów – w zasadzie nie mówi, chyba że jest postawiona pod ścianą – tj. gdy naprawdę nie rozumiemy, o co w danej chwili chodzi naszemu dziecięciu lub w sytuacji totalnie kryzysowej. I to właśnie z powodu tej „milczącej” przypadłości, która w dorosłym świecie zdaje się być cnotą, poszliśmy na wizytę rozpoznawczą do logopedy. Tak jak się spodziewaliśmy, z rozwojem mowy w klasycznym rozumieniu nie było z nią źle. Dowiedzieliśmy się jednak, że na oko Pani logopedy, Gosia ma objawy zaburzeń integracji sensorycznej (nazywanych w skrócie zaburzeniami SI). Zaleciła dalszą obserwację domową w tym kierunku oraz następnie wizytę w stosownej poradni. Wróciliśmy do domu bez stresu (przecież jeśli „zaburzenie” nie kreuje stanu zagrożenia życia, to ze wszystkim sobie poradzimy), poczytaliśmy co było do poczytania i po 4 miesiącach obserwacji wyszło nam następujące zestawienie cech naszego półtorarocznego Gosiula, które wpasowują się w postawioną diagnozę:

1. Nie śpi w nocy

Zasadniczo zawsze mieliśmy problem z usypaniem Gosi. Przez pierwsze miesiące pomagało tylko szczelne zawijanie w kokon oraz baaaaardzo długie i intensywne bujanie (założę się, że inne dzieci „kołysane” w ten sposób najpewniej by się budziły, a nie zasypiały…). Sen też nigdy nie był jej mocną stroną – od swoich narodzin nie pamiętam, żeby przespała choć jedną noc bez szamotania i chwilowego wybudzenia i płakania. Apogeum „nie-spania” przypadło na ostatnią Wigilię Bożego Narodzenia, kiedy to nasza córka (położona po 20) postanowiła nie spać od północy do 5:30 nad ranem. I to absolutnie bez wyraźnego powodu – głód i ból zostały wykluczone. Potem przez ok. półtora miesiąca takie noce, w jakich budziła się ok godz. 2-3 w nocy i nie spała kolejne 2 godziny zdarzały się dość często. Byłam zmasakrowana i nie wiedziałam już jak pomóc jej ani nam, miłościwie (lub czasem nie) do niej wstających. W czasie takich nocy stosowaliśmy chyba wszystkie możliwe metody usypiania: smoczki, szumisie, noszenie, tulenie, głaskanie, ugniatanie, zawijanie w kokon, kołysanie, śpiewanie, szeptanie… niestety, nic nie pomagało. W końcu polecono nam zastosowanie kołderki sensorycznej – specjalnie szytej kołderki obciążeniowej, która obciąża dziecko podczas snu, dzięki czemu jest ono wyciszone i rozluźnione. Aby taka kołdra spełniała swoje funkcje musi mieć odpowiedni ciężar i wymiar (tj. ok 10% wagi ciała dziecka, długość ok. 20cm większa od wzrostu). Zamówiliśmy kołderkę, zaczęliśmy ją stosować i widzimy poprawę. Może nie jest tak, że Gosia nagle przesypia całe noce – ale nie wybudza się na długie godziny i najczęściej szybko zasypia po naszej „interwencji”. Czy będzie to długotrwałe remedium na tę przypadłość, to się jeszcze okaże. Tymczasem błogosławię te kilka godzin nieprzerwanego snu, bo jest to komfort, o którym w zasadzie już zdążyłam zapomnieć.

2. Nie mówi za dużo

Gosia mówi naprawdę kilka słów na krzyż, przy czym prawdziwe słowa to tylko „mama” i „tata”, a inne to określenia słowo-podobne. I tylko w wyjątkowych sytuacjach. Na przestrzeni ostatnich dwóch miesięcy trochę się rozkręciła w swoim słowotwórczym świecie, ale wciąż pewnie daleko jej do jakichkolwiek standardów (o których nie będę pisać, bowiem w tym zakresie jestem wyznawcą zasady, że każde dziecko ma swoją strategię działania w rozwoju mowy i po prostu daję jej czas).

3. Nie słucha (się/poleceń/próśb ani gróźb)

Gdyby ktoś z zewnątrz nas obserwował cały jeden dzień, doszedłby do przekonania, że Gosia jest po prostu niegrzecznym dzieckiem. Sprząta zabawki lub książki po zabawie jedynie w jakichś 15 %. Gdy jej się czegoś zabrania, tym bardziej chce to zrobić (najczęściej odczekuje trochę czasu, nim zacznie swoje próby oszukania systemu od nowa). Zawsze chodzi własnymi drogami i w sobie tylko znanym kierunku – mam to szczęście, gdy czasem się zgrywamy. Nie lubi chodzić za rękę – bo niestety to determinuje pójście tam, gdzie człowiek ją trzymający. Nie wiem, czy jest na tę sferę jakikolwiek sposób naprawczy poza cierpliwością – tłumaczeniem wszystkiego po milion razy, powtarzaniem swoich próśb i wspólnym wykonywaniem zadanych czynności (nie chcę niczego robić za nią, bo wiem że zaburzenia SI to jedno, a wygoda i przyzwyczajenie to drugie).

4. Łatwo się denerwuje

Jest ogromnym nerwusem. Szybko się irytuje jak coś nie pójdzie po jej myśli. Nerwy mamy ZAWSZE przy przebieraniu pieluchy czy przy innych czynnościach pielęgnacyjnych (za wyjątkiem samej kąpieli, którą uwielbia) oraz ubieraniu się (zimowe ubieranie to największy dramat świata). Często cała się napina z tych nerwów  – M. mówi wtedy, żeby uważała, bo jej mózg wybuchnie (żarty żartami, ale właśnie tak to wygląda!). Bije się wtedy po twarzy lub uderza przedmioty będące w pobliżu. Rzadko, ale zdarza się, że w tym nerwie uderzy któreś z nas. Oczywiście w takim przypadku stosujemy intuicyjne metody karno-wychowawcze. Ogólnie, na to całe denerwowanie się naszej Gosi na razie nie mamy sposobu poza byciem wyrozumiałym oraz kojącym rodzicem.

5. Ma problemy z jedzeniem

W tym zakresie zaobserwowaliśmy po prostu częste krztuszenie się – albo większymi kawałami pokarmów, albo śliną albo bez powodu – które najczęściej zmienia się w wymioty. Odruch wymiotny występuje też na nieakceptowalne tekstury jedzenia lub niektóre smaki. Tutaj pomaga tylko metoda prób i błędów oraz stopniowe przyzwyczajanie do nowych posiłków. Najgorzej nam idzie z mięsem, ale myślę że w końcu to ogarniemy. Jest też niecierpliwa –zaspokaja pierwszy głód i bardzo szybko chce opuścić siedzisko. Staramy się zapewniać jej rozrywki – w postaci samodzielnego jedzenia (niestety kończy się to zabawą tymże jedzeniem i rzadko kiedy jedzenie trafia do buzi). Kiedyś pomagały akcesoria kuchenne dane do zabawy, ale teraz już się tym nudzi. Niestety, czasem kończy się włączonymi bajkami na tablecie… (już czuję wieszane na mnie psy, ale czymże jest zniesienie pogardy do moich metod wychowawczych wobec spokoju w sercu, że nie umrze z głodu – wszak muszę wspomnieć, że moja córka nie domaga się jedzenia, czasami się zastanawiam, czy ona w ogóle kiedykolwiek czuje głód,  a jej wyraźne „am” wobec jedzenia można usłyszeć tylko wtedy, gdy spożywamy coś słodkiego…..;))

6. Na niczym nie skupia się dłużej niż 30 sekund

Nasze wszelkie zabawy kończą się  szybciej niż się zaczną. Wspólne czytanie książek najczęściej sprowadza się do przeczytania kilku pierwszych słów – potem musowo zmiana strony. Taki sam los czeka każdą, nawet najciekawszą zabawkę lub jeszcze bardziej ciekawe akcesorium domowe – odkurzacz, miotłę, mopa, garnek czy rękawiczkę gumową – wszystko zawsze zostaje gdzieś porzucone w chwili, gdy zauważy coś ciekawszego.

7. Często się przewraca

Częściowo jest to wynik tego, że nasze dziecko cały czas biega i czasem zapomina, że w pomieszczeniach są meble i ściany. Gdy na nogach ma buty (bez względu jakie) często się po prostu potyka. No i myślę, że jej szybkość działania nie jest jej sprzymierzeńcem. Praktycznie non stop ma gdzieś jakiegoś guza lub siniaka. Na to nie ma sposobu – nic jej nie zatrzyma.

Wymieniać mogłabym jeszcze wiele innych objawów zaburzeń integracji sensorycznej, które obserwujemy u Gosi  (takich jak np. brak chęci przytulania, tendencję do ryzykownych zachowań, upodobanie do biegania na golasa, podrzutów pod sufit czy każdej aktywności, dzięki której czuje wiatr we włosach) oraz o przyczynach, z jakich mogą wynikać takie zaburzenia (tendencje genetyczne, ciąża powikłana/zagrożona czy przede wszystkim ciężki poród – czyli u nas wszystko).

Wniosek jest jeden – nasza diagnoza Gosi jest zasadniczo potwierdzona.

Chcemy się wybrać do właściwej poradni celem zasięgnięcia opinii, co możemy robić, by stymulować jej rozwój i pomagać w codzienności. Mieliśmy to szczęście, że akurat spotkaliśmy na swojej drodze kogoś, kto zauważył u Gosi niestandardowe zachowania, dzięki czemu zamiast się denerwować, że dostałam „w przydziale” nadpobudliwe, nerwowe i niegrzeczne dziecko po prostu wiem, że muszę zrobić więcej lub raczej inaczej niż inni rodzice, by mojemu dziecku żyło się lepiej, a w przyszłości może uda się uniknąć problemów z koncentracją i nauką.

Piszę te słowa do wszystkich tych, którym łatwo ocenia się zachowanie obcych dzieci

(usłyszałam ostatnio historię, jak to starsza Pani w przychodni powiedziała młodej mamie, że skoro jej dziecko jest niegrzeczne i rozwydrzone  – czytaj rozżalone i złe po szczepieniu – to w ogóle nie powinna być matką!!) – by wiedzieli, że złe zachowanie dzieci czasem nie jest wynikiem niekompetencji rodziców oraz do tych, którzy mają poczucie, że już nigdy przenigdy się nie wyśpią (M. kiedyś mi powiedział w nocy po kolejnym przebudzeniu Gosi– „to się nigdy nie skończy, będziemy do niej wstawać do 18. roku życia!!”) – każde zaburzenie snu musi mieć ostatecznie jakąś przyczynę, którą trzeba odnaleźć, a potem zacząć z nią walczyć. I wreszcie, piszę te słowa także do siebie – żeby sobie uzmysłowić, że z każdej osobniczej cechy dziecka możemy czerpać naukę – i tak na przykład ja mam szansę uczyć się rozbrajającej i niezmierzonej radości z dzikich tańców przy dźwiękach „Nocnego Kochanka”. I te codzienne lekcje z małym fanem metalu kocham.

Dzieci

Niezapomniany weekend majowy – TOP 5 miejsc na rodzinną wycieczkę

15 kwietnia 2024 / The Mother Mag

Zbliża się majowy weekend, czas, który wielu z nas oczekuje z utęsknieniem.

Dlatego też przygotowaliśmy dla Was przewodnik po naszych top 5 miejscach na ten magiczny długi weekend majowy, które nie tylko dostarczą niezapomnianych wrażeń, ale także pozwolą Wam spędzić czas z rodziną w niezwykły sposób.

To chwila, kiedy przyroda budzi się do życia po zimowym spoczynku, a długie dni kuszą do wyjścia z domu i spędzenia czasu na świeżym powietrzu. W tym roku pragniemy spędzić ten czas w sposób wyjątkowy, z dala od codziennych trosk i zgiełku, najlepiej w gronie naszych najbliższych.

Nie ma nic lepszego niż zjednoczenie się z bliskimi podczas wspólnych przygód i odkrywania nowych miejsc. Dlatego w naszym zestawieniu znajdziecie propozycje zarówno dla rodzin z dziećmi, jak i dla tych, którzy pragną spędzić czas w gronie przyjaciół czy partnera. Bez względu na to, czy preferujecie aktywny wypoczynek, czy wolicie spokojne spacery po zabytkowych uliczkach miasteczka, nasz przewodnik zawiera propozycje, które zadowolą każdego członka rodziny.

Zapraszamy Was do odkrycia magicznych parków rozrywki, gdzie nie tylko dzieci, ale i dorośli mogą poczuć dreszczyk emocji podczas jazdy na rollercoasterach czy oglądania fascynujących pokazów. Dla miłośników nauki i technologii przygotowaliśmy propozycje wizyt w interaktywnych muzeach oraz centrach edukacyjnych, gdzie można nie tylko dowiedzieć się wielu ciekawostek, ale także samemu eksperymentować i bawić się nauką. A jeśli pragniecie poznać historię w niezwykłym otoczeniu, zachęcamy do odwiedzenia historycznych skansenów, gdzie czas jakby stanął w miejscu, pozwalając nam przenieść się w przeszłość i zrozumieć życie naszych przodków.

Przygotujcie się na niezapomniany długi weekend majowy, pełen emocji, radości i wspólnie spędzonego czasu. Gotowi na niezapomniane przygody? Wyruszamy w podróż,  która na długo pozostanie w Waszej pamięci!

Oto nasze top 5 miejsc, które warto odwiedzić, by uczynić ten majowy weekend niezapomnianym dla całej rodziny.

ROZRYWKA               NAUKA                  HISTORIA                ZWIERZĘTA               KLOCKI LEGO

ROZRYWKA – PARK MANDORIA

W samym sercu Polski, nieopodal Łodzi, otoczony malowniczym krajobrazem, w miejscowości Rzgów, wznosi się majestatycznie największy park kryty w Europie – Park Mandoria. To niezwykłe miejsce przyciąga nie tylko lokalnych mieszkańców, lecz również turystów z całego kraju, oferując rozmaite atrakcje dla każdej grupy wiekowej.

Park Mandoria to nie tylko centrum rozrywki, to również podróż w czasie – prosto z nowoczesnej Europy do renesansowego XVI-wiecznego miasta handlowego, które przemieniono w urzekający park rozrywki. Tutaj atrakcje oraz autentyczne otoczenie tworzą harmonijną całość, zapewniając idealne miejsce do zabawy, budowania więzi rodzinnych oraz spędzania czasu w prawdziwie familijnym stylu. Mandoria jest zatem doskonałą opcją zarówno dla dorosłych, dzieci, jak i dla poszukiwaczy niecodziennych doznań. Wszystkie karuzele i roller-coastery w parku wtapiają się w tętniące życiem renesansowe miasto – Miasto Przygód, tworząc unikalną atmosferę, która przenosi nas w inne czasy i zapewnia niezapomniane przeżycia.

Przekraczając bramy Miasta Przygód, Goście zostają powitani na Placu Mandorii – miejscu, gdzie można zrobić sobie pamiątkowe zdjęcia z mieszkańcami czy załatwić niezbędne formalności związane z wizytą, odwiedzając Ambasadę Mandorii. Już tutaj można poczuć kipiącą energię zabawy, gdy nad głowami Gości przejeżdża roller-coaster Merkant. To jednak tylko przedsmak tego, co czeka w głąb parku. Zagłębiając się w jego wnętrze, odkryjesz świat pełen wrażeń i atrakcji. Targowcy na kolorowym targu kuszą mandoriańskimi przysmakami, rywalizując z przepiękną Karawaną. W Porcie czuwa Rybak Bartek, a Kapitan Azulejos serdecznie zaprasza do Tawerny Trzy Dzwony. W Ratuszu natomiast dzieje się coś podejrzanego… Co to może być? Weź swoich najbliższych i odkryj to sam! Mandoria skrywa wiele stref, a w każdej z nich kryją się ekscytujące tajemnice. Czy uda Ci się odkryć je wszystkie? Przekrocz próg Miasta Przygód i wejdź do świata pełnego magii i niezwykłych przygód!

Jeszcze więcej atrakcji!

Odkryj nową strefę Mandorii i przeżyj przygodę, jakiej nie znajdziesz nigdzie indziej! Czeka na Ciebie Carrara – najszybszy i najdłuższy roller-coaster w parku, mocarna karuzela Kilof, a także atrakcje dla najmłodszych: bez opiekuna już od 90 cm wzrostu!

Park Mandoria to przede wszystkim :

  • całoroczność, wszystkie atrakcje w krytym budynku – w Mandorii można się bawić przez cały rok, bez względu na pogodę
  • atrakcje dla małych i dużych – atrakcje znajdujące się w parku zostały zaprojektowane tak, aby oprócz dzieci, mogli korzystać z nich również dorośli
  • miejsce wspólnej zabawy – podwójne siedziska karuzel, wysoki sufit w figloraju – te i inne rozwiązania sprzyjają wspólnej zabawie dzieci i dorosłych, tworzeniu wspólnych przeżyć i wspomnień
  • jeden bilet = cały dzień zabawy – bilet wstępu upoważnia do całodziennego pobytu w parku i wielokrotnego korzystania z jego atrakcji
  • ponad 30 atrakcji – w tym trzy roller-coastery
  • dla grup zorganizowanych ciekawa oferta edukacyjna (warsztaty „Historia Pieniądza” zakończone samodzielnym wybijaniem monet; przyrodniczy seans 3D w kinie sferycznym; Słodkie Warsztaty z wyrabiania cukierków i lizaków; warsztaty Magia Minerałów, podczas których dzieci wydobywają kamienie)
  • kupowany online – sposób na niższą cenę biletów. Bilety można kupić przez stronę internetową
  • wiele udogodnień dla rodzin – m.in. pokoje dla opiekunów z dziećmi, gdzie w komfortowych warunkach można nakarmić i przewinąć pociechę

Gdzie: Łódź

BILETY:  TUTAJ

 

NAUKA – CENTRUM NOWOCZESNOĆNI MŁYN WIEDZY

W województwie kujawsko-pomorskiego, w Toruniu znajduje się pierwsze i na razie jedyne centrum nauki tej skali w regionie – Centrum Nowoczesności Młyn Wiedzy. Misją tego centrum nauki jest nie tylko dostarczanie rozrywki, lecz przede wszystkim pobudzanie kreatywności i inspiracja do samodzielnego odkrywania fascynującego świata nauki.

W interaktywny sposób zachęcając do aktywnego przyswajania wiedzy o nauce, technice, przyrodzie i kulturze, CNMW oferuje różnorodne atrakcje dla wszystkich grup wiekowych.

Parter – Wahadło Foucaulta:
Przywitajcie się z wizytówką  Centrum już po wejściu do budynku. Wahadło Foucaulta to nie tylko atrakcja wizualna, ale także edukacyjne doświadczenie. Jest to pierwsze, co zobaczycie po przekroczeniu progu CNMW. Ekspozycja ta nie tylko pokazuje ruch Ziemi wokół własnej osi, ale również ilustruje działanie siły Coriolisa, która wpływa na jego odchylenie. To fascynujące doświadczenie, które przykuwa uwagę odwiedzających od samego początku.

1. piętro O obrotach

Głównym tematem wystawy jest ruch obrotowy i jego zastosowania praktyczne, a także zjawiska z nim związane, takie jak występowanie sił bezwładności w obracających się układach odniesienia, w tym na Ziemi.

2. piętro – Rzeka:
Na wystawie „Rzeka” przeniesiecie się do fascynującego świata hydrologii. Znajdziecie tam model koryta rzeki Wisły, najdłuższej rzeki Polski, która przepływa przez Toruń. Odkryjecie różne aspekty życia rzeki i jej otoczenia. Wzdłuż koryta rzeki rozlokowane są interaktywne stanowiska, które pozwalają na zabawę i eksperymentowanie. Oprócz tego, na wystawie znajdują się inne eksponaty pokazujące bogactwo fauny Polski. To miejsce, gdzie nauka łączy się z zabawą, zapewniając niezapomniane doświadczenia dla odwiedzających.

2. piętro – Iluzje i Ruch:
Wystawa „Iluzje i Ruch” to miejsce, gdzie odkryjecie tajemnice różnych zjawisk fizycznych powodujących iluzje i efekty optyczne. To nie tylko nauka, ale także doskonała zabawa. Stanowiska interaktywne pozwalają na eksperymentowanie i zrozumienie zjawisk fizycznych w praktyce. Jest to również doskonała okazja do wykonania niezwykłych zdjęć, które zostaną z Wami na długo.

3. piętro – przeŻYCIE:
To miejsce stworzone z myślą o  najmłodszych zwiedzających. „przeŻYCIE” to wystawa, gdzie dzieci mogą odkrywać świat natury i zabawy w interaktywny sposób. Wnętrze wypełnione jest ciekawymi eksponatami, które zachęcają do zabawy i eksperymentowania. Od domku na drzewie po staw wędkarski, to miejsce, gdzie nauka przenika się z zabawą, dając dzieciom niezapomniane wrażenia i inspirując do dalszego odkrywania świata.

To tylko namiastka tego, co oferuje Centrum Nauki i Muzeum Wiedzy w Toruniu. Każde piętro to nowe możliwości nauki, zabawy i odkrywania, które czekają na Was, byście mogli się nimi delektować i czerpać radość z poznawania świata.

Wmiksuj się!

Wystawa składa się z siedmiu eksponatów. Lubimy ją przede wszystkim dlatego, że nawiązuje do fizyki dźwięku i jest tych dźwięków pełna.

Zwiedzając ekspozycje możesz natknąć się na eksponaty takie jak „Serdeczny bit”, „Organy bum bum”, „Klej nuty” czy „Na fali”. W pierwszym z nich usłyszysz uderzenia w bęben, sprawdzisz ich częstość, a będą one oznaczały rytm bicia Twojego serca. Drugi eksponat zawiera kolorowe partytury, które możesz wykorzystać do zagrania melodii na kolorowych organach rurowych.

Ścieżka dorastania!

To unikalna wystawa, której równorzędnej nie znajdziecie nigdzie indziej na świecie. To podróż przez nasz własny rozwój, opowieść o emocjach, wyborach i zainteresowaniach, które kształtują nasze życie dorosłe.

CNMW w Toruniu to nie tylko centrum nauki, ale również miejsce, które pobudza ciekawość i rozwija pasje badawcze oraz artystyczne u odwiedzających.

Warto zwrócić również uwagę na przygotowane wydarzenia na majówkowe!

Gdzie: Toruń


Bilety: TUTAJ

HISTORIA – Muzeum – Kaszubski Park Etnograficzny we Wdzydzach

Historia Muzeum- Kaszubski Park Etnograficzny we Wdzydzach sięga roku 1906, kiedy to Teodora i Izydor Gulgowscy stworzyli pierwsze na ziemiach polskich muzeum na wolnym powietrzu. Zainicjowali oni projekt w XVIII-wiecznej gburskiej chałupie, którą nabyli od lokalnego mieszkańca, Michała Hinca. Wewnątrz zgromadzili typowe dla tamtego okresu sprzęty domowe i gospodarskie, a także cenną kolekcję złotem haftowanych czepców, obrazów malowanych na szkle i ceramiki.

Naukowe zainteresowania i pasje społeczne założycieli Muzeum doprowadziły do rozwoju lokalnego rzemiosła i odkrycia piękna kaszubskiej sztuki ludowej, ukazanego w misternych korzennych plecionkach i kolorowych wdzydzkich haftach.

Obecnie, po ponad 100 latach istnienia, Muzeum zajmuje obszar 22 hektarów położony nad brzegiem jeziora Gołuń, zbudowany z obiektów regionalnej architektury. Ponad 50 budynków, w tym chałupy, dwory, szkoła, kuźnia, karczma, wiatraki, kościoły, budynki gospodarcze i warsztaty rzemieślnicze, pochodzących z Kaszub, Kociewia i Borów Tucholskich, świadczy o bogactwie wiejskiej architektury od XVII do XX wieku. Wiernie odwzorowane wnętrza, autentyczne wyposażenie oraz czasowo uruchamiane urządzenia gospodarcze i przemysłowe nadają temu miejscu wyjątkowy klimat, podkreślony malowniczym położeniem i urodą otaczającej przyrody.

Muzeum jest przyjazne dla zwierząt, zachęcając odwiedzających do spacerów po jego terenie z pupilem. Jednakże, z uwagi na bezpieczeństwo innych zwiedzających, psy nie są dopuszczane do wnętrz budynków ekspozycyjnych (z wyjątkiem karczmy w Rumi), chyba że są to psy asystujące lub przewodniki. Dla wygody czworonogów, przygotowano miski z wodą rozmieszczone wzdłuż ścieżki zwiedzania.

Majówka w Kaszubskim Parku Etnograficznym

Już niedługo nadchodzi majówka, a Kaszubski Park Etnograficzny im. Teodory i Izydora Gulgowskich we Wdzydzach szykuje się na wyjątkowe świętowanie tej okazji. Od 1 do 3 maja, w godzinach od 10:00 do 18:00, Park zaprasza wszystkich na niezapomnianą podróż przez kulturowe i historyczne bogactwo regionu kaszubskiego.

Magia Tradycji: Zwyczaje Majowe na Kaszubach

Majówka to nie tylko czas wiosennego ożywienia, ale także okres, w którym ożywają starożytne tradycje i obrzędy, które chronią ludzi i ich dobytek przed złymi mocami. W Kaszubskim Parku Etnograficznym można będzie uczestniczyć w odwzorowaniu tych zwyczajów, w tym w tradycyjnym „chodzeniu z Môjikiem”, ceremonii mającej na celu odstraszenie czarownic i demonów. W programie także sabaty na Łysych Górach, gdzie spotkają się wiedźmy, oraz obchody wsi z Môjikiem, zielonym drzewkiem symbolizującym zwycięstwo wiosny nad zimą.

Rozrywka i Edukacja: Bogactwo Wydarzeń i Prelekcji

Podczas majówki w Parku czekać będą również liczne atrakcje i wydarzenia kulturalne dla całej rodziny. Teatr ZYMK zaprezentuje ludową komedię obrzędową „Czerwiony Môjiczk”, a odbywać się będą także liczne gry, prelekcje i warsztaty. W karczmie „Wygoda” będzie można wysłuchać ciekawych wykładów na temat historii i wierzeń regionu kaszubskiego, prowadzonych przez wybitnych znawców tematu.

Zwiedzanie i Aktywności Rękodzielnicze: Odkrywanie Kaszubskich Tradycji

Podczas pobytu w Parku, nie zabraknie również możliwości zwiedzania autentycznych chat i zagrod kaszubskich oraz uczestnictwa w różnorodnych warsztatach rękodzielniczych. Od wyplatania koszy z korzenia sosny po wyrób mioteł czy malowanie na szkle – każdy będzie mógł spróbować swoich sił w tradycyjnych rzemiosłach.

Program majówki:

1 maja:

  • 12:00: Rozpoczęcie ludowej komedii obrzędowej „Czerwiony Môjiczk” w wykonaniu Teatru ZYMK przy chałupie z Klonówki nr 37.
  • 13:00 – 16:00: Gry i zabawy kaszubskie, w tym „bùczka” i „klóska”, strzelanie z bata, wspinanie się na majowy słup, strojenie „Môjika” oraz kursy latania na miotle i ożogu przy dworku z Piechowic nr 22.
  • 14:00: Prelekcja pt. „Czarownice, czy ofiary zawiści i niezrozumienia? Procesy o czary na Pomorzu” prowadzona przez Annę Koprowską-Głowacką w karczmie „Wygoda” (chałupa ze Starej Huty nr 28).

2 maja:

  • 13:00 – 16:00: Kontynuacja gier i zabaw kaszubskich oraz kursów latania na miotle i ożogu przy dworku z Piechowic nr 22.
  • 14:00: Prelekcja pt. „Przysłowia, przekleństwa i zwyczaje – ślady dawnych wierzeń we współczesnym świecie” prowadzona przez Aleksandrę Zuzannę Fijałkowską w karczmie „Wygoda” (chałupa ze Starej Huty nr 28).

3 maja:

  • 13:00 – 16:00: Ostatnia szansa na udział w grach i zabawach kaszubskich oraz kursach latania na miotle i ożogu przy dworku z Piechowic nr 22.
  • 14:00: Prelekcja pt. „Wiedźma na wojnie. Kobiece wątki w magii wojennej dawnych Słowian” prowadzona przez Kamila Kajkowskiego w karczmie „Wygoda” (chałupa ze Starej Huty nr 28).

Dodatkowe atrakcje dostępne każdego dnia:

  • Pokaz pracy lokomobili parowej przy tartaku ze Staniszewa nr 13.
  • Wyplatanie koszy z korzenia sosny w zagrodzie z Trzebunia nr 20.
  • Wyrób mioteł w zagrodzie z Nakli nr 21.
  • „Co z tym haftem Teodoro?” – opowieści o Gulgowskich i hafcie w dworku z Piechowic nr 22.
  • Warsztaty malowania na szkle, tkania szmaciaka i wyrobu kwiatów z papieru w chałupie ze Starej Huty nr 28.
  • Kiermasz rękodzieła i sztuki ludowej – dostępny codziennie od 1 do 5 maja.

Gdzie: Wdzydze


Bilety: TUTAJ

ZWIERZĘTA – Afrykarium we Wrocławiu: Egzotyczna Przygoda w Sercu Miasta

Afrykarium, mieszczące się w Ogrodzie Zoologicznym we Wrocławiu, to jedno z najbardziej spektakularnych miejsc dla miłośników przyrody i zwierząt w Polsce. To unikalne połączenie akwarium i oceanarium, które zabiera odwiedzających w niezwykłą podróż przez afrykańskie ekosystemy wody, od rzek i jezior po rafy koralowe i otwarty ocean. Oto, co czeka na tych, którzy odwiedzą to wyjątkowe miejsce.

Historia Afrykarium: Powstanie Wizjonerskiego Projektu

Afrykarium powstało w 2014 roku jako część Ogrodu Zoologicznego we Wrocławiu. Pomysł stworzenia takiego miejsca narodził się z chęci zaprezentowania różnorodności afrykańskiej fauny i flory w sposób, który byłby zarówno edukacyjny, jak i rozrywkowy dla odwiedzających. Projekt ten szybko stał się ikoną miasta i atrakcją turystyczną na skalę krajową i międzynarodową.

Egzotyczne Środowiska: Podwodna Wycieczka przez Afrykę

Afrykarium oferuje fascynującą podróż przez różnorodne ekosystemy wodne Afryki. Odwiedzający mogą zanurzyć się w głębokiej dżungli, gdzie spotkają kolorowe ryby i egzotyczne gatunki ptaków, lub odkryć tajemnice ukryte pod powierzchnią rzek i jezior, gdzie żyją krokodyle, hipopotamy i inne afrykańskie gatunki zwierząt. Następnie, przenosząc się na wybrzeże, można zanurzyć się w rafach koralowych i obserwować bogactwo podwodnego życia, w tym rekiny i morskie żółwie.

Edukacja i Ochrona Środowiska: Misja Afrykarium

Afrykarium to nie tylko miejsce rozrywki, ale także centrum edukacji i ochrony środowiska. Poprzez interaktywne wystawy, prezentacje i programy edukacyjne, park stara się zwiększać świadomość odwiedzających na temat potrzeby ochrony i zachowania różnorodności przyrody. Dodatkowo, Afrykarium aktywnie uczestniczy w projektach ochrony zagrożonych gatunków i ich naturalnych siedlisk, współpracując z organizacjami na całym świecie.

Niepowtarzalne Doświadczenie dla Całej Rodziny

Afrykarium we Wrocławiu to miejsce, które przyciąga odwiedzających nie tylko ze względu na swoje egzotyczne mieszkańce, ale także dzięki różnorodności atrakcji i aktywności, które oferuje. Dla dzieci i dorosłych to wyjątkowa okazja do nauki, odkrywania i zdobywania niezapomnianych wspomnień. Niezależnie od wieku czy zainteresowań, każdy odwiedzający znajdzie coś dla siebie w Afrykarium we Wrocławiu.

Afrykarium we Wrocławiu to niezwykłe miejsce, które zapewnia niezapomniane doświadczenia dla wszystkich miłośników natury i przygody. To więcej niż tylko zwykłe akwarium – to podróż przez egzotyczne krajobrazy Afryki, która inspiruje, edukuje i zachwyca. Dla wszystkich, którzy pragną odkryć piękno i różnorodność świata podwodnego, Afrykarium we Wrocławiu jest miejscem, które warto odwiedzić.

Gdzie: Wrocław

Bilety: TUTAJ

 

KLOCKI LEGO Legoland Niemcy: Niezwykła Przygoda dla Fanów Klocków Lego

Legoland Niemcy to niezwykłe miejsce, które przenosi odwiedzających w fascynujący świat klocków Lego. Położony w Günzburgu, park oferuje rozrywkę na cały dzień dla rodzin, dzieci i miłośników klocków w każdym wieku. Od momentu wejścia do parku, goście są otoczeni niesamowitymi konstrukcjami z klocków Lego, które ożywają w ich oczach.

Historia: Od Skromnych Początków do Międzynarodowej Sieci

Początki Legolandu sięgają skromnego warsztatu stolarza w Danii, gdzie Ole Kirk Christiansen zaczął swoją działalność w 1932 roku. Z czasem drewniane zabawki przekształciły się w legendarny produkt – klocki Lego. Pomysł na park tematyczny Legoland narodził się w latach 60. XX wieku, a pierwszy park został otwarty w Billund w Danii w 1968 roku. W 2002 roku Legoland Niemcy dołączył do międzynarodowej sieci parków rozrywki Lego, oferując gościom możliwość zagłębienia się w magiczny świat klocków Lego.

Co czeka na odwiedzających?

Legoland Niemcy to miejsce, gdzie marzenia stają się rzeczywistością.

Główne atrakcje parku obejmują:

Miniland: To serce parku, gdzie odwiedzający mogą podziwiać miniaturowe repliki słynnych europejskich miast, zbudowane z milionów klocków Lego. Od efektownych panoram po drobne szczegóły, Miniland zapiera dech w piersiach i ukazuje niezwykłą kreatywność ludzi tworzących te konstrukcje.

Przejazdy: Park oferuje wiele różnorodnych przejażdżek, od emocjonujących roller coasterów po wesołe młyny i kolejki. Każda atrakcja dostarcza dawkę adrenaliny i radości, idealną dla wszystkich, niezależnie od wieku.

Warsztaty Lego: Dla fanów klocków Lego Legoland oferuje warsztaty, gdzie goście mogą zbudować własne konstrukcje pod okiem ekspertów. To świetna okazja do rozwijania kreatywności i zdobywania nowych umiejętności, podczas gdy dzieci mogą wcielić się w małych architektów.

Pokazy: Codziennie odbywają się różnorodne pokazy, od widowisk laserowych po spektakularne przedstawienia Lego Star Wars. To idealna okazja dla fanów, aby zobaczyć swoje ulubione postacie z klocków Lego w akcji.

Rozrywka dla wszystkich: Legoland Niemcy to miejsce, gdzie cała rodzina może znaleźć coś dla siebie. Od młodszych dzieci po dorosłych, każdy znajdzie tu coś interesującego i ekscytującego do zrobienia.

Legoland Niemcy to prawdziwa kraina cudów dla wszystkich miłośników klocków Lego. Dzięki swojej bogatej ofercie atrakcji, pokazom i warsztatom, park ten oferuje niezapomniane przeżycia dla całej rodziny. To miejsce, gdzie kreatywność i zabawa łączą się w jedno, pozostawiając odwiedzających z uśmiechem na twarzy i wspomnieniami na całe życie. Każdy, kto odwiedzi Legoland Niemcy, przeniesie się do magicznego świata, gdzie możliwości są nieograniczone, a zabawa jest bez końca.

Gdzie: Gunzburg Niemcy

Bilety: TUTAJ

This error message is only visible to WordPress admins

Error: No connected account.

Please go to the Instagram Feed settings page to connect an account.

Mother-Life Balance to zdecydowanie mój plan na macierzyństwo po urodzeniu drugiego dziecka.

Sylwia Luks

The Mother Mag to mój ulubiony magazyn z którego czerpię wiele porad życiowych oraz wartościowych treści!

Leszek Kledzik

The Mother Mag logo