Są tematy, o których nie mówi się głośno. Tematy tabu. Tematy wstydliwe. Tematy nieporuszalne w towarzystwie. Ale właściwie czemu? Wszak nic, co ludzkie, nie powinno być nam obce. Szczególnie, gdy w grę wchodzi nasze dobre samopoczucie i zdrowie. Chociaż nagnę dziś niejedne zasady savoir vivre, opowiem Ci dzisiaj o kupie. Tak właśnie! Bo chociaż sprawa jest gówniana, kupa prawdę o Twoim zdrowiu powie!
Zamiast leczyć skutki, poszukaj przyczyny
Na co dzień czujesz się dobrze. Nie narzekasz na jakieś poważniejsze dolegliwości. Owszem – chodzisz niewyspana, masz problemy z cerą czy koncentracją… ale która kobieta tak nie ma? Dołóż do tego bóle niewiadomego pochodzenia, wahania nastroju, wzdęcia, alergie, nieświeży oddech, zaparcia czy brak ochoty na seks. Brzmi znajomo? A czy zastanawiałaś się, skąd to wszystko się wzięło? Czy to przypadłości „normalne” dla współczesnych ludzi? Nic wśród opisanych powyżej skutków nie powinno klasyfikować się w kategoriach jakiekolwiek normalności. To problemy, których rozwiązania trzeba szukać głęboko, bo aż w Twoich jelitach!
Zdrowe jelita to podstawa
Czy wiesz, że jelita są siedliskiem blisko 2 kilogramów mikroorganizmów? Nie odejmuj ich na wadze, kiedy następnym razem na niej staniesz – są integralną częścią Ciebie 🙂 Jelito grube ma największe zagęszczenie (około 1014 mikroorganizmów, należących do tysiąca gatunków, np. bakterie, wirusy oraz eukariota, określane jako mikrobiota) drobnoustrojów w całym organizmie. Wszystkie te małe żyjątka wspomagają prawidłowe działanie układu trawiennego, chronią przed infekcjami, regulują metabolizm i wpływają na Twoja odporność. Codzienne wykonują więc kawał brudnej roboty walcząc ze wszystkim tym, co postanowisz zjeść tego dnia i co w danym momencie na Ciebie oddziałuje.
Co negatywnie wpływa na jelita?
Leki
Żyjemy w dziwnych czasach, w których znalezienie lekarstwa na każdą możliwą przypadłość jest niezwykle proste. Lekarze przepisują nam leki z najbardziej błahych powodów. Niemal bez przerwy przyjmujemy także specyfiki dostępne bez recepty, które znajdziemy nie tylko w aptece, lecz również w sklepie spożywczym czy na stacji benzynowej. Uzależnienie społeczeństwa od medykamentów totalnie wymknęło się spod kontroli. Badania pokazują, że najczęściej nadużywamy leków przeciwbólowych – w 2015 roku Polacy kupili ponad 115 milionów opakowań tabletek od bólu dostępnych w marketach i na stacjach benzynowych. Wydaliśmy na nie blisko 1,348 miliarda złotych! Powiesz mi, że nie bierzesz ich przecież bez powodu? Może jeszcze ja Ci uwierzę, ale co powiesz swoim jelitom, których flora bakteryjna ulega zmianie za każdym takim środkiem wrzucanym do Twojego organizmu? Nie chodzi wyłącznie o leki przeciwbólowe, ale także antybiotyki, sterydy, niesteroidowe leki przeciwzapalne, leki przeciwgorączkowe (NLPZ) i tabletki antykoncepcyjne. Dodaj do tego niewłaściwie odżywianie i zaburzenia jelitowe masz jak w banku! A skoro już od diecie mowa…
Żywność
Współczesny przemysł spożywczy nie jest Twoim przyjacielem. Jeśli do tej pory tak myślałaś, wszak na półkach sklepowych pojawia się coraz więcej produktów BIO i EKO, jesteś w błędzie. Producenci uzależniają nas od gotowego jedzenia, pełnego syntetycznych dodatków, w określonych smakach, które podawane jest w coraz ładniejszych opakowaniach. A oczy chciałyby więcej i więcej… Nie poprzestaniesz na jednym kęsie. Twój mózg jest słaby, a koncerny spożywcze i restauracje sieciowe skwapliwie to wykorzystują, zapewniając Ci nieograniczony wybór słodyczy i słonych przekąsek na każdą okazję. Biała śmierć – słyszałaś przecież o tym nie raz. Chociaż wydaje Ci się, że nie słodzisz tak często, nie jesteś świadoma, ile cukru codziennie sobie dostarczasz. A złe bakterie i drożdże w Twoich jelitach przyswajają go lepiej niżbyś sobie tego życzyła… Złe samopoczucie to właśnie konsekwencja nadmiernego spożywania cukru. Jedyną drogą jest na początku ograniczenie, a następnie całkowita eliminacja cukru z diety. Przyjrzyj się dobrze swojemu jadłospisowi i zrób rachunek sumienia. Czy Twoje posiłki są bogate w witaminy i minerały, zwłaszcza w witaminy A, D, magnez, wapń i cynk? Jaki jest stosunek omega-6 do omega-3 w Twoich posiłkach? To tylko podstawowe pytania, na które powinien odpowiedzieć sobie każdy z nas, który chce wpłynąć na stan swojego zdrowia poprzez jedzenie. A jelita są najlepszą drogą do pozostałych części ciała oraz innych organów, których funkcjonowanie chcemy usprawnić.
Stres
Badania pokazują, że stres zaburza naturalną równowagę dobrych bakterii w jelitach. To właśnie takie czynniki jak przewlekłe rozdrażnienie czy brak snu sprawiają, że pierwszeństwo w dowodzeniu Twoimi jelitami przejmują „siły wroga”. Współcześni ludzie twierdzą, że nie mają czasu na odpoczywanie czy wysypianie się, a to bardzo krótka droga do kolejnych zdrowotnych problemów. Wszak regeneracja jest niezbędna do zachowania zdrowia i dobrego samopoczucia.
Jakie mogą być konsekwencje…
Naukowcy dowodzą, że nieprawidłowa flora bakteryjna jelit jest odpowiedzialna za cukrzycę, otyłość czy trądzik. Ponadto inne choroby, np. autoimmunologiczne takie jak: zespół jelita drażliwego (IBS), choroba Crohna, celiakia, przerost Candida, refluks, autyzm czy schizofrenia, są ściśle powiązane z uszkodzoną wyściółką jelit i jej nieszczelnością. Kiedy jelita są nieszczelne duże molekuły białek uciekają do krwioobiegu, przez co organizm rozpoznaje je jako zagrożenie i zaczyna atakować. Nieszczelna śluzówka jelit wiąże się także z występowaniem łuszczycy, egzemy, Hashimoto, reumatoidalnego zapalenia stawów, depresji bądź ADHD.
Niewłaściwe jedzenie, zażywanie leków w dużych ilościach i życie na wysokich obrotach powodujące stres niechybnie prowadzi nas do szkodliwego działania toksyn ze środowiska i powstania nieszczelności w jelitach, a także nawarstwiania się kolejnych zdrowotnych problemów. System opieki zdrowotnej w tej materii też nie pomaga. Kiedy masz wysypkę, lekarz przepisuje Ci lek, który tę wysypkę zniweluje. Umówmy się – nie ma czasu na zastanawianie się, z czego ona się wzięła. A Twój organizm działa jak system naczyń połączonych i daje CI znak, że wysypka to tylko objaw, a problem znajduje się gdzieś znacznie głębiej. Niestety, jelita są bagatelizowane w diagnozowaniu chorób i nie łączy się ich stanu z naszym zdrowiem. A prawda jest niestety taka, że każdy z nas ma (w różnym stopniu – zależnie od trybu życia, diety i przyzwyczajeń) uszkodzone jelita. Tylko kto by sobie zawracał głowę jelitami…
Jak pomóc swoim jelitom?
Dobra wiadomość jest jednak taka, że możesz zacząć od dziś. Nie musisz nagle zmieniać całego swojego życia. Metodą drobnych kroczków, wypływających ze świadomości, że możesz zrobić coś dobrego dla swoich jelit, poprawisz ich stan, a przede wszystkim korzystnie wpłyniesz na swoje zdrowie! Będzie Ci się żyło lepiej. Zrezygnuj z przetworzonego jedzenia pełnego chemii, cukru, soli i tłuszczu na rzecz zbilansowanej i świadomej diety, bogatej w świeże, nieprzetworzone składniki. Znajdź czas na chwilę odpoczynku i odstresowanie się. Dla jednych będzie to joga czy medytacja, dla innych żywiołowy sport, spalający mnóstwo kalorii. Ogranicz przyjmowanie leków do absolutnego minimum. Szukaj alternatywnych sposobów, np. uśmierzania bólu głowy. Spróbuj wrócić do korzeni, a więc do tego, czym leczyły się nasze mamy i babcie. Wiem, że to dużo. Ale spróbuj chociaż przez miesiąc. Zobaczysz, czy cokolwiek zmieni się w Twoim życiu. Gwarantuję, że wyniki pozytywnie Cię zaskoczą, a Twoje jelita z całą pewnością Ci podziękują.
A jeśli spodoba Ci się takie samopoczucie, wytrzymaj więcej niż miesiąc. Spróbuj też poszerzyć temat i zerknij do poniższych propozycji książkowych. Z całą pewnością korzystnie wpłyną na pracę Twoich jelit i całego organizmu:
– Food Pharmacy, Lina Nertby Aurell i Mia Clase
– Szczęśliwe jelita: Program oczyszczania, który pomoże ci wyeliminować ból, …, Vincent Pedre
– Zamień chemię na jedzenie, Julita Bator
– Eat Pretty. Jedz i bądź piękna, Jolene Hart
– Jelita wiedzą lepiej, Mosley Michael