Change font size Change site colors contrast
Wnętrza

Fii Fun House – wyjątkowe miejsce w Buenos Aires

23 października 2017 / Emilia Pryśko

W ostatnich miesiącach media kilkakrotnie mówiły o tym, że w niektórych restauracjach nie wpuszczono dzieci, żeby oszczędzić gościom kłopotliwego hałasu i zgiełku.

Według tych doniesień, trudno jest miło spędzić czas w restauracji i dzieciom, i dorosłym jednocześnie. W Buenos Aires powstała restauracja, która jest jednocześnie kawiarnią i miejscem zabaw dla dzieci. Czy połączenie tych funkcji jest możliwe? Oczywiście! W Buenos Aires powstało miejsce,...

W ostatnich miesiącach media kilkakrotnie mówiły o tym, że w niektórych restauracjach nie wpuszczono dzieci, żeby oszczędzić gościom kłopotliwego hałasu i zgiełku. Według tych doniesień, trudno jest miło spędzić czas w restauracji i dzieciom, i dorosłym jednocześnie.

W Buenos Aires powstała restauracja, która jest jednocześnie kawiarnią i miejscem zabaw dla dzieci. Czy połączenie tych funkcji jest możliwe?

Oczywiście! W Buenos Aires powstało miejsce, które łączy ludzi i ich potrzeby. Fii Fun House to przestrzeń, gdzie zarówno dorośli jak i dzieci mogą komfortowo spędzać czas, jeść, odpoczywać, bawić się, jednocześnie sobie nie przeszkadzając. Pozwalają na to kreatywnie rozplanowane strefy, które harmonijnie się przenikają.  



Fii Fun House to dwupoziomowy lokal, którego parter zajmuje restauracja/kawiarnia i sala zabaw, natomiast piętro to idealne miejsce na prywatne przyjęcia czy uroczystości. Część restauracyjna jest oddzielona od sali zabaw drewnianymi, ażurowymi przegrodami, dzięki czemu rodzice mogą mieć oko na bawiące się dzieci.

To, co jest tak charakterystyczne dla Fii Fun House to trzy drewniane domki, które stanowią też trzy różne strefy i odpowiadają różnym nastrojom oraz od których pochodzi nazwa lokalu. Pierwszy domek to duży, wspólny stół dla dorosłych. Drugi jest przeznaczony dla mniejszych dzieci, gdzie mogą bawić się zabawkami edukacyjnymi. Trzeci natomiast to przestrzeń dla starszaków, gdzie mogą ćwiczyć swoją kreatywność i zdolności manualne przy pracach plastycznych. Wspaniałym rozwiązaniem są krzesła – huśtawki z oparciami oraz podwieszane hamaki. Duże wrażenie robi naturalność oraz wszechobecne drewno. Architekt – Íris Cantante – zaprojektowała niemal każdy element wnętrza i meble specjalnie do tego projektu.

Bardzo podoba mi się idea łączenia potrzeb dorosłych i dzieci, miejsc, gdzie każdy może czuć się swobodnie i komfortowo. Takich wnętrz potrzeba nie tylko w Argentynie. Ciepłe drewno, sprytne rozwiązania (np. wygłuszający dźwięki korek w części zabaw dzieci), przytulność i prostota bardzo do mnie przemawiają.

Czy znacie podobne wnętrza w Polsce? Czekamy na Wasze komentarze.



Projektant : Architect Íris Cantante
Zespół projektowy: Greta Zuberbuhler, Team Encaja Muebles
Klient : Mariela Vergagni and Diego Cores
Lokalizacja: Las Cañitas, Buenos Aires, Argentina
Powierzchnia: 240m2
Data realizacji: 09/2014

 

Zdjęcia: Diego Delpino
Inspiracje

Rośliny w domu – co zrobić, gdy nie masz ręki do kwiatów?

20 marca 2023 / The Mother Mag

To będzie trochę przewrotny wpis, bo paradoksalnie nie będziemy namawiać Was do poszerzenia swojej wiedzy na temat pielęgnacji roślin domowych, ale by z przymrużeniem oka spojrzeć ten uroczy, kwiatowy temat.

Nie każdy z nas ma rękę do kwiatów. Nie wszystkim udaje się domowa hodowla roślin i nie ma w tym nic dziwnego – uczymy się metodą prób i błędów. Ręka do góry, kto nigdy nie zasuszył kaktusa i komu nie zżółkła monstera? No właśnie! Każda z nas ma na koncie grzech zaniedbania. Niektórzy się szybko poddają, inni wciąż i wciąż próbują pielęgnować swoje domowe okazy. Trzymamy kciuki!

A dla osób, które już prawie zrezygnowały z posiadania domowej oranżerii mamy sposób i to dość sprytny. Nie trzeba kupować ziemi do kwiatów, wybierać doniczek i pamiętać o podlewaniu. Nic z tych rzeczy! 

Rośliny w domu mogą być również… drukowane. To bardzo ekonomiczny i wygodny sposób. Można cieszyć oczy codziennie, a odpowiedzialność minimalna. Można przestawiać i mieszać bez utraty pięknego efektu wizualnego. W dodatku, jeśli nie masz w domu roślin, bo często wyjeżdżasz i nie masz możliwości dbania o swoje okazy, nasz pomysł może Ci się spodobać. Za każdym razem, gdy wrócisz do domu, przywita Cię soczysta zieleń, czy też lekki róż. Jak wolisz! 

Gdy tylko spojrzałyśmy na plakaty Desenio, wiedziałyśmy, że zdjęcia zrobimy w kwiaciarni W Te Pędy, która w Olsztynie nie ma sobie równych! Justyna i Piotr stworzyli naprawdę klimatyczne miejsce, które według rankingu serwisu voque.pl, jest jedną z najpiękniejszych kwiaciarni i pracowni florystycznych w Polsce! Nie możemy się nie zgodzić, kwiaciarnia W Te Pędy jest zdecydowanie kwiatową perełką!

A wracając do tematu… co zrobić, gdy nie ma się ręki do kwiatów?

Wystarczy odwiedzić sklep internetowy Desenio i stworzyć swój własny domowy ogród – plakatowy! Odporny na zmianę temperatur, niewystarczające naświetlenie i niedostateczne podlewanie. 

Oto zestaw, który wybrała redakcja The Mother MAG:

ORANGE CACTUS to zdjęcie kaktusa na tle ceglanej ściany. Obrazek bardzo egzotyczny, kojarzący się zdecydowanie z odległymi zakątkami świata. Ten plakat troszeczkę rekompensuje brak spontanicznych wyjazdów i wolnych weekendów, wystarczy jedno spojrzenie, by poczuć się odrobinę bardziej wakacyjnie. Plakat HANAGASUMI to japoński motyw, czyli kolejna inspiracja z dalekich zakątków. Ten delikatny plakat – w formie i w kolorze, będzie świetnie pasował do innych plakatów z motywem roślinnym na zasadzie kontrastu.  Na przykład możesz go zestawić z plakatem PROMISES, który jest nasycony kolorami. Pomarańczowe liście na jasnoróżowym tle będą pasowały także do PINK AND GREEN PALM NO2, w końcu podobne tło będzie tym elementem, które tworzy spójność galerii plakatów na ścianie w Twoim domu. Dodaj do tych oranżów i róży trochę zielonego. Plakat CACTUS to kilka odcieni zieleni, a KEW GARDEN NO3 to zdjęcie, które śmiało mogłoby być pamiątką z wakacji!

 

Na koniec mała podpowiedź. W wyszukiwarce na stronie sklepu Desenio.pl wpisz hasła takie, jak: plant, flower, garden, cactus czy leaf, a pokażą Ci się plakaty, które śmiało od razu mogłyby być koncepcją Twojej florystycznej ściany w domu. Ty wybierasz! 

Zanim wybierzesz sobie plakatowy ogród do domu, zwróć uwagę na te rośliny, które już masz! Oto kilka prostych rad, jak utrzymać je przy życiu. 🙂 

Jak pielęgnować kaktusy w domu? Mocno podlewaj, ale rzadko, raz na trzy tygodnie będzie dobrze. Porządnie przelej ziemię wodą i zapewnić roślinie dużo słońca.

Jak pielęgnować domowego fikusa? Dbaj o to, by stał w jednym miejscu. Fikusy nie lubią przeciągów i przestawiania.

Jak pielęgnować monsterę? Podlewaj ją nie za często – latem raz w tygodniu, zimą raz na dwa tygodnie. Pamiętam także o zwilżaniu liści!

Jak pielęgnować aloes? Aloes to prawdziwy przyjaciel tych, którzy nie czują roślin, bo jest niemal bezproblemowy w pielęgnacji, dlatego nadaje się dla początkujących miłośników roślin domowych. Wybacza zaniedbanie!

Jak pielęgnować alokazję zebrinę? Alokazja lubi mieć jasno, ciepło, umiarkowanie wilgotno. Gleba powinna być żyzna, przepuszczalna, nasłonecznienie: tak, ale nie bezpośrednie. Jeśli woda, to mniej a częściej, nie lubi być przelewana, radzimy też nie doprowadzić do przesuszania! Dobrze jest zraszać liście wodą, przemywać je czystą wilgotną ściereczką. Temperatura, w której Alokazja czuje się najlepiej to 18-21 stopni Celsjusza.

 

Z kodem THEMOTHERMAG dostaniecie 30% zniżki na plakaty* do końca czwartku 10 czerwca.

*kod nie obowiązuje na ramki i plakaty handpicked/personalizowane

Po więcej inspiracji sprawdźcie profil @desenio na Instagramie!

 

This error message is only visible to WordPress admins

Error: No connected account.

Please go to the Instagram Feed settings page to connect an account.

Mother-Life Balance to zdecydowanie mój plan na macierzyństwo po urodzeniu drugiego dziecka.

Sylwia Luks

The Mother Mag to mój ulubiony magazyn z którego czerpię wiele porad życiowych oraz wartościowych treści!

Leszek Kledzik

The Mother Mag logo