Change font size Change site colors contrast
Kultura

Piekłem kobiety jest jej ciało

13 stycznia 2020 / Marta Osadkowska

Jak to możliwe, że w XXI wieku, gdy Elon Musk przygotowuje turystę do zwiedzania kosmosu, kobiety nadal nie mają podstawowych praw?

Jesienią do Polski przyleciała Kabula, adoptowana córka Martyny Wojciechowskiej, albinoska z Tanzanii. Osiem lat temu trzech mężczyzn odrąbało jej maczetą rękę, bo wierzyli w magiczną moc takiego talizmanu. Osiem lat temu – to nie są zamierzchłe czasy, to 2010 rok. W 2010 roku, podobnie jak w 2018, na świecie panuje zacofanie, ignorancja i coraz większa nierówność społeczna. Co będzie z nami za kolejnych osiem lat? W jakim kierunku zmierzamy?

 

Rewolucja w Iranie miała przynieść wolność i demokrację, przyniosła jednak religijny ucisk, represje i niewolę.

W tym świecie rządzą surowi szyiccy duchowni, którzy w naukowych traktatach roztrząsają najdziwniejsze problemy, jak choćby ten, czy mężczyzna, który współżył ze swoją kurą, może ją potem zjeść. Ulice są tam strefą wojny między surowymi zasadami a pragnieniami młodości. Kobiety, które nie podporządkowują się przepisom dotyczącym stroju (zakrywającego wszystko, poza fragmentem twarzy i dłońmi) czy zachowania (zero śmiechu, zero jakiegokolwiek kontaktu z mężczyznami) są aresztowane, bite, karane grzywną i upokarzane. Azar Nafisi, autorka książki „Czytając Lolitę w Teheranie”, zaprosiła do swojego domu najlepsze studentki, żeby omawiać z nimi dzieła światowej literatury. Rozmowy o literackich bohaterach są tylko pretekstem do opisania dramatycznej rzeczywistości Iranu. Nafisi obserwowała rewolucję pracując na uniwersytecie, z którego została wyrzucona za odmowę noszenia chusty. Tylko wyrzucona, nie było większych konsekwencji. Poznała je Szirin Ebadi, laureatka Pokojowej Nagrody Nobla z 2003 roku, która poświęciła życie na opór przeciw reżimowi republiki Islamskiej. Państwo odebrało jej prawo do wykonywania zawodu, prześladowało jej córki i męża. Ebadi walczy o kobiety, których sytuacja jest coraz gorsza. Od 2014 roku rządowy plan segregacji płciowej, mający na celu wyrugowanie kobiet z życia publicznego, nabrał rozpędu. Kobiety nie mogły pracować w restauracjach, oglądać publicznie finałów piłki nożnej (co w Iranie jest ważną tradycją) i pracować w urzędach razem z mężczyznami. Pewnej jesieni piętnaście kobiet zostało na ulicach zaatakowanych i oblanych kwasem. Policji nie udało się znaleźć winnych. Ani jednego. Ebadi musiała uciekać z Iranu w obawie o życie swoje i swoich bliskich.

 

Dla tych, którym Nepal jawi się jako kolorowa kraina uśmiechniętych ludzi, którzy wspomagają wyruszających na Mount Everest, mam bardzo złą wiadomość.

To kraj, w którym są rejony, gdzie kobiety nie powinny istnieć. Urodzić się kobietą w Nepalu to oznaka złej karmy. I jest to im wyraźnie pokazywane od dnia przyjścia na świat. Jeśli do tego w ogóle dojdzie: wiele kobiet dokonywało aborcji po niezadowalającym wyniku badania USG. Skala aborcji zdrowych płodów żeńskich była tak ogromna, że w Indiach wprowadzono zakaz badań ultrasonograficznych. To doprowadziło do uśmiercania noworodków, procederu tak powszechnie zrozumianego w tym rejonie, że nie podlegającego żadnej karze. Dziewczynki są duszone lub topione od razu w szpitalu. Potem można wyjść i zacząć się starać o lepsze potomstwo. Wśród trochę starszych dzieci umieralność dziewczynek jest dużo wyższa niż u chłopców. Powód jest prosty: są zaniedbywane, niedożywione, nie leczy się ich chorób. Gdy dziewczynka dorośnie do menstruacji, nikt nie wyjaśnia jej, co się dzieje, tylko jest zamykana w ciemnym pokoju, bez dostępu do światła słonecznego. I tak co miesiąc. W tym czasie kobiety nie mogą zbliżać się do jedzenia, wody i pozostałych członków rodziny. Są nieczyste, grzeszne. Na wsiach nadal praktykuje się chhaupadi, czyli izolowanie kobiet podczas miesiączki w oborze lub szopie. Są tam traktowane gorzej niż zwierzęta: nie dostają wystarczająco jedzenia i wody, mają szczęście, jeśli mogą okryć się kocem podczas mroźnych nocy. Nie są w żaden sposób chronione przed atakami dzikich zwierząt i gwałtami.

 

Matki są smutne, gdy rodzą im się córki, to syn jest błogosławieństwem.

Syn zapewnia ciągłość rodu, przekazując potomstwu swoje nazwisko. Syn to inwestycja w przyszłość, ponieważ pozostaje w domu rodziców, żeby zająć się nimi na starość. Jest więc pożądany z wielu powodów: religijnego – dopełni rytuałów pogrzebowych (kobiecie nie wolno), ekonomicznego – będzie wspierał finansowo rodziców, a wreszcie społecznego – jako męski potomek zapewni rodzinie prestiż. Kobieta nie może liczyć na szacunek w rodzinie, dopóki nie pocznie syna

 

Nepalska kobieta nie istnieje jako istota ludzka, która może coś czuć, czegoś pragnąć, do czegoś dążyć.

Ona ma wypełniać (najlepiej po cichutku) swoją rolę: córki, żony, synowej, matki. Tego nauczy się w domu, więc nie traci się czasu i pieniędzy na jej edukację. A nawet jeśli to się zdarzy, niezależna finansowo i wykształcona kobieta rzadko zdecyduje się na samodzielne życie i mieszkanie ze względu na złą opinię, jaka przylgnęłaby do niej i do jej bliskich. Wychodzi więc za mąż, trafia do domu teściów, gdzie zwykle jest traktowana podle, wykorzystywana, poniżana i często bita. Najczęstszą przyczyną śmierci Nepalek jest samobójstwo. A tajemnicą poliszynela jest, że większość z nich nie odebrała sobie życia, a została zamordowana lub zakatowana przez rodzinę męża. 

 

No i jeszcze polowania na czarownice. Dosłownie.

Kilkadziesiąt kobiet rocznie cierpi prześladowanie i tortury na podstawie zarzutu o uprawianie czarów. Skąd się biorą takie zarzuty? Najczęściej choruje ktoś z rodziny, czyjeś ego zostało zranione odrzuceniem zalotów lub oskarżona ma ładny majątek, na który są już chętni. 

I oczywiście można postawić tutaj tezę, że Iran i Nepal to inny świat, inne kultury, inna sytuacja. Ale ten argument nie ma żadnej mocy, bo kobiety prześladowane są także w rozwiniętych krajach, tylko narzędzia tortur są trochę inne.

Według rządowych statystyk przemocy partnera doświadczyła w Japonii co czwarta kobieta. Jednak Japonki wielu zachowań wcale nie uznają za przemoc. Dla co piątej nie jest nią zakaz rozmowy z innymi niż mąż osobami płci przeciwnej, dla co dziesiątej – krzyk. Również co dziesiąta godzi się na komentarze w stylu: „Jesteś do niczego” i emocjonalny szantaż: „No i kto cię utrzymuje?”. Przemoc ma zazwyczaj wiele wymiarów, a kobiety szybko uczą się, że jest ona nieodłączną częścią ich codzienności. Przemocy doświadczyła w związkach co trzecia dwudziestolatka. Policja przez lata nie traktowała zjawiska przemocy domowej poważnie, raczej jako domowy, a tym samym prywatny kłopot. Kobiety słyszały, że nie można w tej kwestii nic zrobić, dopóki ich mężowie ich nie zabiją

 

W pracy kobiety mają jasno powiedziane, że nie zrobią takiej kariery jak ich koledzy.

To nie znaczy, że mogą pracować mniej. Żeby w ogóle utrzymać stanowisko, Japonki wyrabiają niezliczone nadgodziny (oczywiście niepłatne). A przecież w domu czeka dziecko, którym zajmować musi się matka, mężczyźni nie robią takich rzeczy. Kobieta bardzo rzadko może sobie pozwolić na zrezygnowanie z pracy, bo życie w Japonii jest bardzo drogie. Mężczyzna poświęca życie pracy, rodzinę widuje rzadko, wszystko ma podane, uprasowane, ugotowane. Ogromna presja i tempo życia przyczyniają się do porzucania przez matki niemowląt. Popularnym zjawiskiem było zostawianie ich w schowkach na dworcu. (W Japonii istnieje tylko jedno okno życia, od 2007 roku w chrześcijańskim szpitalu). To nie jest po prostu nieodpowiedzialność, to efekt osiągnięcia przez kobietę granicy rozpaczy i bezradności. Dziś w tym temacie jest lepiej, dostęp do antykoncepcji jest większy. Ale nadal jest ona droga, nadal nie dla wszystkich dostępna. Lekarzom bardziej się opłaca przeprowadzić aborcję (bardzo w Japonii popularną) niż propagować wkładki domaciczne. Czterech na pięciu lekarzy to mężczyźni.

 

Powszechnie znanym zjawiskiem w japońskich środkach transportu publicznego jest chikan. To molestowanie dziewczynek i kobiet w zatłoczonym wagonie.

Dotykanie, głaskanie, ocieranie, wkładanie rąk pod spódnicę i w majtki – to codzienność. Dopiero w 1994 roku nazwano te zachowania przemocą, wcześniej były uznawane za „kłopot”.

W japońskich szkołach nie ma edukacji seksualnej, nie ma informacji o chorobach wenerycznych ani o seksualnej przemocy. Dla sfrustrowanych, zestresowanych mężczyzn chwila dominacji nad bezbronną kobietą w metrze jest sposobem na poprawienie humoru. Na wyładowanie się choć troszkę. Na chwilę czuje się silny, zanim szef mu udowodni, że wcale taki nie jest.

 

I jeszcze te mundurki, które otwarcie kojarzą się z pornografią.

Wykreowane w mediach wyuzdane licealistki, w białych majtkach widocznych pod krótkimi spódniczkami i podkolanówkach. Idealna mieszanina egzotyki i niewinności. Sponsoring w Japonii ma się świetnie, a turyści szukający przygody z wyjętą prosto z mangi dziewczynką, zostawiają w tym kraju niemałe pieniądze. Dziewczynki wydają się zblazowanymi, chętnymi do zabawy licealistkami, które lubią seks i chętnie go uprawiają. O niewolnictwie, handlu żywym towarem i stręczycielstwie się nie mówi, to psuje obrazek. Dopiero w 2017 roku Japonia ratyfikowała konwencję ONZ przeciwko międzynarodowej przestępczości zorganizowanej, wcześniej była w jednej lidze z Iranem czy Sudanem.

 

A co z USA? Z liberalną Ameryką, ucieleśnieniem swobód obywatelskich i bastionu praw człowieka?

Co tam się wyprawia? Czy jest tu ktoś, kto wyniki wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych przyjął inaczej niż opadającą ze zdziwienia szczęką? Czy ktokolwiek w ogóle brał pod uwagę pajaca, ignoranta i rasistę jako przywódcę tego potężnego kraju? Jak to się mogło stać? A potem przyszły konsekwencje tego najgorszego z możliwych wyborów. „Wszystkie kobiety wychodzą za mąż dla pieniędzy” – żartuje sobie przywódca świata zachodniego. Na wieść o gwałtach w wojsku reaguje słowami: „Co ci geniusze sobie myśleli, wpuszczając tam kobiety?”. Ostentacyjnie demonstruje swój stosunek do płci pięknej, nawet nie udaje, że się wstydzi molestowania ich. Jednym z haseł wyborczych Trumpa była walka z aborcją. W 2017 roku podpisał dekret, na mocy którego w życie weszła ustawa, której celem jest zablokowanie finansowania z budżetu federalnego organizacji pozarządowych, oferujących lub propagujących usługi aborcyjne poza granicami Stanów Zjednoczonych. Rozszerzono też restrykcje, które mają zmniejszyć przychody organizacji promujących aborcję o prawie 9 miliardów dolarów. Zamykają się pozarządowe kliniki Planned Parenthood.  Celem tej organizacji non profit jest propagowanie świadomego rodzicielstwa, kompleksowej edukacji seksualnej, szerokiego dostępu do legalnej antykoncepcji i aborcji, walka z chorobami przenoszonymi drogą płciową. Nie ma dla nich już miejsca w Ameryce Trumpa. 

O konsekwencjach tych działań napisała Leni Zumas w książce „Czerwone zegary”. To historia czterech kobiet, których na różny sposób dotyka temat macierzyństwa. Dla dwóch z nich decyzje prezydenta będą miały bolesne konsekwencje. Nie na tyle tragiczne, żeby je nagłaśniać. Świat się nie skończy, nie wywołają rewolucji. Będą tylko cierpieć. Jak miliony innych kobiet.

 

Gdzie na tej mapie kobiecych krzywd znajduje się Polska?

Nierówne traktowanie płci jest u nas powszechne i ogólnie wiadome. Ustawa antyaborcyjna, przemoc domowa, molestowanie, poniżanie w pracy, seksizm. Codziennie to się dzieje, codziennie to widzimy, codziennie o tym czytamy. Codziennie mijam plakat ze zdjęciem zakrwawionego płodu – taka kampania antyaborcyjna. Czemu to wisi legalnie? Co z zakazem publikowania drastycznych treści? Co czują kobiety, które zdecydowały lub musiały poddać się zabiegowi? W żadnym wypadku nie uważam, że „aborcja jest OK!”. Widzę w niej dramat, cierpienie, bolesną decyzję podjętą w różnych, często bardzo dramatycznych okolicznościach. Okrucieństwem jest robienie z tego billboardu. Nieludzkie jest prawo, które na to pozwala.

Globalnie kobiety zarabiają średnio ponad połowę wynagrodzenia mężczyzn, mimo iż generalnie każdego dnia pracują od nich dłużej. Według kalkulacji Międzynarodowego Funduszu Walutowego z 2016 roku, jeśli utrzyma się tempo, w jakim przebiega proces wyrównywania różnic w wysokości wynagrodzenia, dostępie do edukacji, opieki zdrowotnej i do wysokich stanowisk, zarówno w biznesie, jak i w polityce, równość płci zostanie osiągnięta za sto siedemdziesiąt lat

Ciekawe, ilu ludzie będzie już wtedy mieszkało w kosmosie…

 

Bibliografia:

  1. Szirin Ebadi, Kiedy będziemy wolne, wyd. Znak Horyzont.
  2. Azir Nafisi, Czytając Lolitę w Teheranie, wyd. Świat Książki.
  3. Edyta Stępczak, Burka w Nepalu nazywa się sari, wyd. Znak.
  4. Karolina Bednarz, Kwiaty w pudełku, wyd. Czarne
  5. Leni Zumas, Czerwone zegary, wyd. Czarna Owca.
Dzieci

Niezapomniany weekend majowy – TOP 5 miejsc na rodzinną wycieczkę

15 kwietnia 2024 / The Mother Mag

Zbliża się majowy weekend, czas, który wielu z nas oczekuje z utęsknieniem.

Dlatego też przygotowaliśmy dla Was przewodnik po naszych top 5 miejscach na ten magiczny długi weekend majowy, które nie tylko dostarczą niezapomnianych wrażeń, ale także pozwolą Wam spędzić czas z rodziną w niezwykły sposób.

To chwila, kiedy przyroda budzi się do życia po zimowym spoczynku, a długie dni kuszą do wyjścia z domu i spędzenia czasu na świeżym powietrzu. W tym roku pragniemy spędzić ten czas w sposób wyjątkowy, z dala od codziennych trosk i zgiełku, najlepiej w gronie naszych najbliższych.

Nie ma nic lepszego niż zjednoczenie się z bliskimi podczas wspólnych przygód i odkrywania nowych miejsc. Dlatego w naszym zestawieniu znajdziecie propozycje zarówno dla rodzin z dziećmi, jak i dla tych, którzy pragną spędzić czas w gronie przyjaciół czy partnera. Bez względu na to, czy preferujecie aktywny wypoczynek, czy wolicie spokojne spacery po zabytkowych uliczkach miasteczka, nasz przewodnik zawiera propozycje, które zadowolą każdego członka rodziny.

Zapraszamy Was do odkrycia magicznych parków rozrywki, gdzie nie tylko dzieci, ale i dorośli mogą poczuć dreszczyk emocji podczas jazdy na rollercoasterach czy oglądania fascynujących pokazów. Dla miłośników nauki i technologii przygotowaliśmy propozycje wizyt w interaktywnych muzeach oraz centrach edukacyjnych, gdzie można nie tylko dowiedzieć się wielu ciekawostek, ale także samemu eksperymentować i bawić się nauką. A jeśli pragniecie poznać historię w niezwykłym otoczeniu, zachęcamy do odwiedzenia historycznych skansenów, gdzie czas jakby stanął w miejscu, pozwalając nam przenieść się w przeszłość i zrozumieć życie naszych przodków.

Przygotujcie się na niezapomniany długi weekend majowy, pełen emocji, radości i wspólnie spędzonego czasu. Gotowi na niezapomniane przygody? Wyruszamy w podróż,  która na długo pozostanie w Waszej pamięci!

Oto nasze top 5 miejsc, które warto odwiedzić, by uczynić ten majowy weekend niezapomnianym dla całej rodziny.

ROZRYWKA               NAUKA                  HISTORIA                ZWIERZĘTA               KLOCKI LEGO

ROZRYWKA – PARK MANDORIA

W samym sercu Polski, nieopodal Łodzi, otoczony malowniczym krajobrazem, w miejscowości Rzgów, wznosi się majestatycznie największy park kryty w Europie – Park Mandoria. To niezwykłe miejsce przyciąga nie tylko lokalnych mieszkańców, lecz również turystów z całego kraju, oferując rozmaite atrakcje dla każdej grupy wiekowej.

Park Mandoria to nie tylko centrum rozrywki, to również podróż w czasie – prosto z nowoczesnej Europy do renesansowego XVI-wiecznego miasta handlowego, które przemieniono w urzekający park rozrywki. Tutaj atrakcje oraz autentyczne otoczenie tworzą harmonijną całość, zapewniając idealne miejsce do zabawy, budowania więzi rodzinnych oraz spędzania czasu w prawdziwie familijnym stylu. Mandoria jest zatem doskonałą opcją zarówno dla dorosłych, dzieci, jak i dla poszukiwaczy niecodziennych doznań. Wszystkie karuzele i roller-coastery w parku wtapiają się w tętniące życiem renesansowe miasto – Miasto Przygód, tworząc unikalną atmosferę, która przenosi nas w inne czasy i zapewnia niezapomniane przeżycia.

Przekraczając bramy Miasta Przygód, Goście zostają powitani na Placu Mandorii – miejscu, gdzie można zrobić sobie pamiątkowe zdjęcia z mieszkańcami czy załatwić niezbędne formalności związane z wizytą, odwiedzając Ambasadę Mandorii. Już tutaj można poczuć kipiącą energię zabawy, gdy nad głowami Gości przejeżdża roller-coaster Merkant. To jednak tylko przedsmak tego, co czeka w głąb parku. Zagłębiając się w jego wnętrze, odkryjesz świat pełen wrażeń i atrakcji. Targowcy na kolorowym targu kuszą mandoriańskimi przysmakami, rywalizując z przepiękną Karawaną. W Porcie czuwa Rybak Bartek, a Kapitan Azulejos serdecznie zaprasza do Tawerny Trzy Dzwony. W Ratuszu natomiast dzieje się coś podejrzanego… Co to może być? Weź swoich najbliższych i odkryj to sam! Mandoria skrywa wiele stref, a w każdej z nich kryją się ekscytujące tajemnice. Czy uda Ci się odkryć je wszystkie? Przekrocz próg Miasta Przygód i wejdź do świata pełnego magii i niezwykłych przygód!

Jeszcze więcej atrakcji!

Odkryj nową strefę Mandorii i przeżyj przygodę, jakiej nie znajdziesz nigdzie indziej! Czeka na Ciebie Carrara – najszybszy i najdłuższy roller-coaster w parku, mocarna karuzela Kilof, a także atrakcje dla najmłodszych: bez opiekuna już od 90 cm wzrostu!

Park Mandoria to przede wszystkim :

  • całoroczność, wszystkie atrakcje w krytym budynku – w Mandorii można się bawić przez cały rok, bez względu na pogodę
  • atrakcje dla małych i dużych – atrakcje znajdujące się w parku zostały zaprojektowane tak, aby oprócz dzieci, mogli korzystać z nich również dorośli
  • miejsce wspólnej zabawy – podwójne siedziska karuzel, wysoki sufit w figloraju – te i inne rozwiązania sprzyjają wspólnej zabawie dzieci i dorosłych, tworzeniu wspólnych przeżyć i wspomnień
  • jeden bilet = cały dzień zabawy – bilet wstępu upoważnia do całodziennego pobytu w parku i wielokrotnego korzystania z jego atrakcji
  • ponad 30 atrakcji – w tym trzy roller-coastery
  • dla grup zorganizowanych ciekawa oferta edukacyjna (warsztaty „Historia Pieniądza” zakończone samodzielnym wybijaniem monet; przyrodniczy seans 3D w kinie sferycznym; Słodkie Warsztaty z wyrabiania cukierków i lizaków; warsztaty Magia Minerałów, podczas których dzieci wydobywają kamienie)
  • kupowany online – sposób na niższą cenę biletów. Bilety można kupić przez stronę internetową
  • wiele udogodnień dla rodzin – m.in. pokoje dla opiekunów z dziećmi, gdzie w komfortowych warunkach można nakarmić i przewinąć pociechę

Gdzie: Łódź

BILETY:  TUTAJ

 

NAUKA – CENTRUM NOWOCZESNOĆNI MŁYN WIEDZY

W województwie kujawsko-pomorskiego, w Toruniu znajduje się pierwsze i na razie jedyne centrum nauki tej skali w regionie – Centrum Nowoczesności Młyn Wiedzy. Misją tego centrum nauki jest nie tylko dostarczanie rozrywki, lecz przede wszystkim pobudzanie kreatywności i inspiracja do samodzielnego odkrywania fascynującego świata nauki.

W interaktywny sposób zachęcając do aktywnego przyswajania wiedzy o nauce, technice, przyrodzie i kulturze, CNMW oferuje różnorodne atrakcje dla wszystkich grup wiekowych.

Parter – Wahadło Foucaulta:
Przywitajcie się z wizytówką  Centrum już po wejściu do budynku. Wahadło Foucaulta to nie tylko atrakcja wizualna, ale także edukacyjne doświadczenie. Jest to pierwsze, co zobaczycie po przekroczeniu progu CNMW. Ekspozycja ta nie tylko pokazuje ruch Ziemi wokół własnej osi, ale również ilustruje działanie siły Coriolisa, która wpływa na jego odchylenie. To fascynujące doświadczenie, które przykuwa uwagę odwiedzających od samego początku.

1. piętro O obrotach

Głównym tematem wystawy jest ruch obrotowy i jego zastosowania praktyczne, a także zjawiska z nim związane, takie jak występowanie sił bezwładności w obracających się układach odniesienia, w tym na Ziemi.

2. piętro – Rzeka:
Na wystawie „Rzeka” przeniesiecie się do fascynującego świata hydrologii. Znajdziecie tam model koryta rzeki Wisły, najdłuższej rzeki Polski, która przepływa przez Toruń. Odkryjecie różne aspekty życia rzeki i jej otoczenia. Wzdłuż koryta rzeki rozlokowane są interaktywne stanowiska, które pozwalają na zabawę i eksperymentowanie. Oprócz tego, na wystawie znajdują się inne eksponaty pokazujące bogactwo fauny Polski. To miejsce, gdzie nauka łączy się z zabawą, zapewniając niezapomniane doświadczenia dla odwiedzających.

2. piętro – Iluzje i Ruch:
Wystawa „Iluzje i Ruch” to miejsce, gdzie odkryjecie tajemnice różnych zjawisk fizycznych powodujących iluzje i efekty optyczne. To nie tylko nauka, ale także doskonała zabawa. Stanowiska interaktywne pozwalają na eksperymentowanie i zrozumienie zjawisk fizycznych w praktyce. Jest to również doskonała okazja do wykonania niezwykłych zdjęć, które zostaną z Wami na długo.

3. piętro – przeŻYCIE:
To miejsce stworzone z myślą o  najmłodszych zwiedzających. „przeŻYCIE” to wystawa, gdzie dzieci mogą odkrywać świat natury i zabawy w interaktywny sposób. Wnętrze wypełnione jest ciekawymi eksponatami, które zachęcają do zabawy i eksperymentowania. Od domku na drzewie po staw wędkarski, to miejsce, gdzie nauka przenika się z zabawą, dając dzieciom niezapomniane wrażenia i inspirując do dalszego odkrywania świata.

To tylko namiastka tego, co oferuje Centrum Nauki i Muzeum Wiedzy w Toruniu. Każde piętro to nowe możliwości nauki, zabawy i odkrywania, które czekają na Was, byście mogli się nimi delektować i czerpać radość z poznawania świata.

Wmiksuj się!

Wystawa składa się z siedmiu eksponatów. Lubimy ją przede wszystkim dlatego, że nawiązuje do fizyki dźwięku i jest tych dźwięków pełna.

Zwiedzając ekspozycje możesz natknąć się na eksponaty takie jak „Serdeczny bit”, „Organy bum bum”, „Klej nuty” czy „Na fali”. W pierwszym z nich usłyszysz uderzenia w bęben, sprawdzisz ich częstość, a będą one oznaczały rytm bicia Twojego serca. Drugi eksponat zawiera kolorowe partytury, które możesz wykorzystać do zagrania melodii na kolorowych organach rurowych.

Ścieżka dorastania!

To unikalna wystawa, której równorzędnej nie znajdziecie nigdzie indziej na świecie. To podróż przez nasz własny rozwój, opowieść o emocjach, wyborach i zainteresowaniach, które kształtują nasze życie dorosłe.

CNMW w Toruniu to nie tylko centrum nauki, ale również miejsce, które pobudza ciekawość i rozwija pasje badawcze oraz artystyczne u odwiedzających.

Warto zwrócić również uwagę na przygotowane wydarzenia na majówkowe!

Gdzie: Toruń


Bilety: TUTAJ

HISTORIA – Muzeum – Kaszubski Park Etnograficzny we Wdzydzach

Historia Muzeum- Kaszubski Park Etnograficzny we Wdzydzach sięga roku 1906, kiedy to Teodora i Izydor Gulgowscy stworzyli pierwsze na ziemiach polskich muzeum na wolnym powietrzu. Zainicjowali oni projekt w XVIII-wiecznej gburskiej chałupie, którą nabyli od lokalnego mieszkańca, Michała Hinca. Wewnątrz zgromadzili typowe dla tamtego okresu sprzęty domowe i gospodarskie, a także cenną kolekcję złotem haftowanych czepców, obrazów malowanych na szkle i ceramiki.

Naukowe zainteresowania i pasje społeczne założycieli Muzeum doprowadziły do rozwoju lokalnego rzemiosła i odkrycia piękna kaszubskiej sztuki ludowej, ukazanego w misternych korzennych plecionkach i kolorowych wdzydzkich haftach.

Obecnie, po ponad 100 latach istnienia, Muzeum zajmuje obszar 22 hektarów położony nad brzegiem jeziora Gołuń, zbudowany z obiektów regionalnej architektury. Ponad 50 budynków, w tym chałupy, dwory, szkoła, kuźnia, karczma, wiatraki, kościoły, budynki gospodarcze i warsztaty rzemieślnicze, pochodzących z Kaszub, Kociewia i Borów Tucholskich, świadczy o bogactwie wiejskiej architektury od XVII do XX wieku. Wiernie odwzorowane wnętrza, autentyczne wyposażenie oraz czasowo uruchamiane urządzenia gospodarcze i przemysłowe nadają temu miejscu wyjątkowy klimat, podkreślony malowniczym położeniem i urodą otaczającej przyrody.

Muzeum jest przyjazne dla zwierząt, zachęcając odwiedzających do spacerów po jego terenie z pupilem. Jednakże, z uwagi na bezpieczeństwo innych zwiedzających, psy nie są dopuszczane do wnętrz budynków ekspozycyjnych (z wyjątkiem karczmy w Rumi), chyba że są to psy asystujące lub przewodniki. Dla wygody czworonogów, przygotowano miski z wodą rozmieszczone wzdłuż ścieżki zwiedzania.

Majówka w Kaszubskim Parku Etnograficznym

Już niedługo nadchodzi majówka, a Kaszubski Park Etnograficzny im. Teodory i Izydora Gulgowskich we Wdzydzach szykuje się na wyjątkowe świętowanie tej okazji. Od 1 do 3 maja, w godzinach od 10:00 do 18:00, Park zaprasza wszystkich na niezapomnianą podróż przez kulturowe i historyczne bogactwo regionu kaszubskiego.

Magia Tradycji: Zwyczaje Majowe na Kaszubach

Majówka to nie tylko czas wiosennego ożywienia, ale także okres, w którym ożywają starożytne tradycje i obrzędy, które chronią ludzi i ich dobytek przed złymi mocami. W Kaszubskim Parku Etnograficznym można będzie uczestniczyć w odwzorowaniu tych zwyczajów, w tym w tradycyjnym „chodzeniu z Môjikiem”, ceremonii mającej na celu odstraszenie czarownic i demonów. W programie także sabaty na Łysych Górach, gdzie spotkają się wiedźmy, oraz obchody wsi z Môjikiem, zielonym drzewkiem symbolizującym zwycięstwo wiosny nad zimą.

Rozrywka i Edukacja: Bogactwo Wydarzeń i Prelekcji

Podczas majówki w Parku czekać będą również liczne atrakcje i wydarzenia kulturalne dla całej rodziny. Teatr ZYMK zaprezentuje ludową komedię obrzędową „Czerwiony Môjiczk”, a odbywać się będą także liczne gry, prelekcje i warsztaty. W karczmie „Wygoda” będzie można wysłuchać ciekawych wykładów na temat historii i wierzeń regionu kaszubskiego, prowadzonych przez wybitnych znawców tematu.

Zwiedzanie i Aktywności Rękodzielnicze: Odkrywanie Kaszubskich Tradycji

Podczas pobytu w Parku, nie zabraknie również możliwości zwiedzania autentycznych chat i zagrod kaszubskich oraz uczestnictwa w różnorodnych warsztatach rękodzielniczych. Od wyplatania koszy z korzenia sosny po wyrób mioteł czy malowanie na szkle – każdy będzie mógł spróbować swoich sił w tradycyjnych rzemiosłach.

Program majówki:

1 maja:

  • 12:00: Rozpoczęcie ludowej komedii obrzędowej „Czerwiony Môjiczk” w wykonaniu Teatru ZYMK przy chałupie z Klonówki nr 37.
  • 13:00 – 16:00: Gry i zabawy kaszubskie, w tym „bùczka” i „klóska”, strzelanie z bata, wspinanie się na majowy słup, strojenie „Môjika” oraz kursy latania na miotle i ożogu przy dworku z Piechowic nr 22.
  • 14:00: Prelekcja pt. „Czarownice, czy ofiary zawiści i niezrozumienia? Procesy o czary na Pomorzu” prowadzona przez Annę Koprowską-Głowacką w karczmie „Wygoda” (chałupa ze Starej Huty nr 28).

2 maja:

  • 13:00 – 16:00: Kontynuacja gier i zabaw kaszubskich oraz kursów latania na miotle i ożogu przy dworku z Piechowic nr 22.
  • 14:00: Prelekcja pt. „Przysłowia, przekleństwa i zwyczaje – ślady dawnych wierzeń we współczesnym świecie” prowadzona przez Aleksandrę Zuzannę Fijałkowską w karczmie „Wygoda” (chałupa ze Starej Huty nr 28).

3 maja:

  • 13:00 – 16:00: Ostatnia szansa na udział w grach i zabawach kaszubskich oraz kursach latania na miotle i ożogu przy dworku z Piechowic nr 22.
  • 14:00: Prelekcja pt. „Wiedźma na wojnie. Kobiece wątki w magii wojennej dawnych Słowian” prowadzona przez Kamila Kajkowskiego w karczmie „Wygoda” (chałupa ze Starej Huty nr 28).

Dodatkowe atrakcje dostępne każdego dnia:

  • Pokaz pracy lokomobili parowej przy tartaku ze Staniszewa nr 13.
  • Wyplatanie koszy z korzenia sosny w zagrodzie z Trzebunia nr 20.
  • Wyrób mioteł w zagrodzie z Nakli nr 21.
  • „Co z tym haftem Teodoro?” – opowieści o Gulgowskich i hafcie w dworku z Piechowic nr 22.
  • Warsztaty malowania na szkle, tkania szmaciaka i wyrobu kwiatów z papieru w chałupie ze Starej Huty nr 28.
  • Kiermasz rękodzieła i sztuki ludowej – dostępny codziennie od 1 do 5 maja.

Gdzie: Wdzydze


Bilety: TUTAJ

ZWIERZĘTA – Afrykarium we Wrocławiu: Egzotyczna Przygoda w Sercu Miasta

Afrykarium, mieszczące się w Ogrodzie Zoologicznym we Wrocławiu, to jedno z najbardziej spektakularnych miejsc dla miłośników przyrody i zwierząt w Polsce. To unikalne połączenie akwarium i oceanarium, które zabiera odwiedzających w niezwykłą podróż przez afrykańskie ekosystemy wody, od rzek i jezior po rafy koralowe i otwarty ocean. Oto, co czeka na tych, którzy odwiedzą to wyjątkowe miejsce.

Historia Afrykarium: Powstanie Wizjonerskiego Projektu

Afrykarium powstało w 2014 roku jako część Ogrodu Zoologicznego we Wrocławiu. Pomysł stworzenia takiego miejsca narodził się z chęci zaprezentowania różnorodności afrykańskiej fauny i flory w sposób, który byłby zarówno edukacyjny, jak i rozrywkowy dla odwiedzających. Projekt ten szybko stał się ikoną miasta i atrakcją turystyczną na skalę krajową i międzynarodową.

Egzotyczne Środowiska: Podwodna Wycieczka przez Afrykę

Afrykarium oferuje fascynującą podróż przez różnorodne ekosystemy wodne Afryki. Odwiedzający mogą zanurzyć się w głębokiej dżungli, gdzie spotkają kolorowe ryby i egzotyczne gatunki ptaków, lub odkryć tajemnice ukryte pod powierzchnią rzek i jezior, gdzie żyją krokodyle, hipopotamy i inne afrykańskie gatunki zwierząt. Następnie, przenosząc się na wybrzeże, można zanurzyć się w rafach koralowych i obserwować bogactwo podwodnego życia, w tym rekiny i morskie żółwie.

Edukacja i Ochrona Środowiska: Misja Afrykarium

Afrykarium to nie tylko miejsce rozrywki, ale także centrum edukacji i ochrony środowiska. Poprzez interaktywne wystawy, prezentacje i programy edukacyjne, park stara się zwiększać świadomość odwiedzających na temat potrzeby ochrony i zachowania różnorodności przyrody. Dodatkowo, Afrykarium aktywnie uczestniczy w projektach ochrony zagrożonych gatunków i ich naturalnych siedlisk, współpracując z organizacjami na całym świecie.

Niepowtarzalne Doświadczenie dla Całej Rodziny

Afrykarium we Wrocławiu to miejsce, które przyciąga odwiedzających nie tylko ze względu na swoje egzotyczne mieszkańce, ale także dzięki różnorodności atrakcji i aktywności, które oferuje. Dla dzieci i dorosłych to wyjątkowa okazja do nauki, odkrywania i zdobywania niezapomnianych wspomnień. Niezależnie od wieku czy zainteresowań, każdy odwiedzający znajdzie coś dla siebie w Afrykarium we Wrocławiu.

Afrykarium we Wrocławiu to niezwykłe miejsce, które zapewnia niezapomniane doświadczenia dla wszystkich miłośników natury i przygody. To więcej niż tylko zwykłe akwarium – to podróż przez egzotyczne krajobrazy Afryki, która inspiruje, edukuje i zachwyca. Dla wszystkich, którzy pragną odkryć piękno i różnorodność świata podwodnego, Afrykarium we Wrocławiu jest miejscem, które warto odwiedzić.

Gdzie: Wrocław

Bilety: TUTAJ

 

KLOCKI LEGO Legoland Niemcy: Niezwykła Przygoda dla Fanów Klocków Lego

Legoland Niemcy to niezwykłe miejsce, które przenosi odwiedzających w fascynujący świat klocków Lego. Położony w Günzburgu, park oferuje rozrywkę na cały dzień dla rodzin, dzieci i miłośników klocków w każdym wieku. Od momentu wejścia do parku, goście są otoczeni niesamowitymi konstrukcjami z klocków Lego, które ożywają w ich oczach.

Historia: Od Skromnych Początków do Międzynarodowej Sieci

Początki Legolandu sięgają skromnego warsztatu stolarza w Danii, gdzie Ole Kirk Christiansen zaczął swoją działalność w 1932 roku. Z czasem drewniane zabawki przekształciły się w legendarny produkt – klocki Lego. Pomysł na park tematyczny Legoland narodził się w latach 60. XX wieku, a pierwszy park został otwarty w Billund w Danii w 1968 roku. W 2002 roku Legoland Niemcy dołączył do międzynarodowej sieci parków rozrywki Lego, oferując gościom możliwość zagłębienia się w magiczny świat klocków Lego.

Co czeka na odwiedzających?

Legoland Niemcy to miejsce, gdzie marzenia stają się rzeczywistością.

Główne atrakcje parku obejmują:

Miniland: To serce parku, gdzie odwiedzający mogą podziwiać miniaturowe repliki słynnych europejskich miast, zbudowane z milionów klocków Lego. Od efektownych panoram po drobne szczegóły, Miniland zapiera dech w piersiach i ukazuje niezwykłą kreatywność ludzi tworzących te konstrukcje.

Przejazdy: Park oferuje wiele różnorodnych przejażdżek, od emocjonujących roller coasterów po wesołe młyny i kolejki. Każda atrakcja dostarcza dawkę adrenaliny i radości, idealną dla wszystkich, niezależnie od wieku.

Warsztaty Lego: Dla fanów klocków Lego Legoland oferuje warsztaty, gdzie goście mogą zbudować własne konstrukcje pod okiem ekspertów. To świetna okazja do rozwijania kreatywności i zdobywania nowych umiejętności, podczas gdy dzieci mogą wcielić się w małych architektów.

Pokazy: Codziennie odbywają się różnorodne pokazy, od widowisk laserowych po spektakularne przedstawienia Lego Star Wars. To idealna okazja dla fanów, aby zobaczyć swoje ulubione postacie z klocków Lego w akcji.

Rozrywka dla wszystkich: Legoland Niemcy to miejsce, gdzie cała rodzina może znaleźć coś dla siebie. Od młodszych dzieci po dorosłych, każdy znajdzie tu coś interesującego i ekscytującego do zrobienia.

Legoland Niemcy to prawdziwa kraina cudów dla wszystkich miłośników klocków Lego. Dzięki swojej bogatej ofercie atrakcji, pokazom i warsztatom, park ten oferuje niezapomniane przeżycia dla całej rodziny. To miejsce, gdzie kreatywność i zabawa łączą się w jedno, pozostawiając odwiedzających z uśmiechem na twarzy i wspomnieniami na całe życie. Każdy, kto odwiedzi Legoland Niemcy, przeniesie się do magicznego świata, gdzie możliwości są nieograniczone, a zabawa jest bez końca.

Gdzie: Gunzburg Niemcy

Bilety: TUTAJ

This error message is only visible to WordPress admins

Error: No connected account.

Please go to the Instagram Feed settings page to connect an account.

Mother-Life Balance to zdecydowanie mój plan na macierzyństwo po urodzeniu drugiego dziecka.

Sylwia Luks

The Mother Mag to mój ulubiony magazyn z którego czerpię wiele porad życiowych oraz wartościowych treści!

Leszek Kledzik

The Mother Mag logo