Tymczasem gdzieś pomiędzy obiadem a wieczornym „tato, chodź, zbudujemy bazę z koców”, jest mężczyzna, który marzy o… kawałku trawnika. Ale nie takim do pielęgnacji w stylu zen. Raczej takim, który można poskromić z hukiem silnika i zapachem świeżo skoszonej trawy w tle.
I tu wchodzi ona – cała na czarno i niebiesko – kosiarka spalinowa Hexwelt HW-KS-224 z napędem
Dlaczego właśnie kosiarka?
Bo to nie jest tylko sprzęt ogrodowy. To manifest. To chwila dla siebie. To męska odpowiedź na domowe spa i książkę z winem.
Wrzucasz sprzęt do garażu, niby mimochodem wspominasz „prezent, kochanie”, a chwilę później widzisz, jak partner zakłada czapkę z daszkiem, której nie widziałaś od czasów waszej pierwszej przeprowadzki, i z błyskiem w oku rusza na podbój przydomowego buszu.
Bo Hexwelt to nie byle co.
– Silnik 6 KM (4,4 kW) – mocny, niezawodny, gotowy na każde wyzwanie
– Szerokość koszenia 53 cm – czyli szybciej zrobione = więcej czasu na chillout
– Napęd na tylne koła – nie trzeba pchać, samo jedzie
– 7-stopniowa regulacja wysokości koszenia (25–75 mm)
– Kosz 65 litrów – mniej opróżniania, więcej działania
– 4 funkcje w 1 – zbieranie do kosza, mielenie (mulczowanie), wyrzut boczny i tylny
– Korpus z blachy stalowej – solidny i trwały
A jeśli rozważasz zakup, mamy dobrą wiadomość: z kodem rabatowym HEXWELT10 otrzymasz -10% zniżki na wszystkie kosiarki Hexwelt. Promocja trwa do 31.07.2025.
„Ale serio? Kosiarka na prezent?”
Tak, serio. Bo coraz więcej z nas chce dawać prezenty, które nie tylko cieszą przez chwilę, ale coś zmieniają. A Hexwelt zmienia dużo.
– Zmienia taras w ulubioną strefę relaksu.
– Zmienia partnera w bohatera dnia.
– Zmienia niedzielne „co dziś robimy?” w „idę skosić – i będzie pięknie”.
Czy można prosić o więcej?
Miłość w czasach ogrodnictwa
Nie trzeba mieć hektarów ani żyć na wsi, żeby czuć tę satysfakcję. Wystarczy kawałek zieleni i maszyna, która daje poczucie sprawczości. Bo Hexwelt to nie tylko pomocnik – to nowy rytuał.
I szczerze? Jesteśmy za tym, by faceci mieli swoje trawniki, tak samo jak my mamy swoją półkę z olejkami eterycznymi i świecami.
Możemy tylko delikatnie podpowiedzieć: jeśli do kosiarki dorzucisz zimny napój i nieco świętego spokoju — dostaniesz w zamian błysk w oku, zadowolone pomruki i podziw dla własnej (czytaj: Twojej) przewidywalności zakupowej.
Bo przecież to był świetny pomysł.
Podsumowując:
Jeśli szukasz prezentu dla partnera, który:
✔ lubi mieć rzeczy porządne,
✔ kocha techniczne gadżety,
✔ a na widok gładkiego trawnika potrafi się wzruszyć bardziej niż na filmie o psie i dziecku –
to właśnie znalazłaś.
Znajdziesz ją tutaj: Hexwelt – kosiarka z napędem
I pamiętaj – to nie tylko kosiarka. To rytuał. Męska chwila oddechu.
I prezent, który zostaje z nim na dłużej niż skarpetki z napisem „Najlepszy TATA ever”. Choć te też są spoko.