Change font size Change site colors contrast
Kultura

Jeżeli nie umiesz czegoś wytłumaczyć pięciolatkowi, to znaczy, że tego nie rozumiesz.

23 stycznia 2018 / Marta Osadkowska

Jakiś czas temu moje córki dostały od fajnej cioci książkę: Opowieści na dobranoc dla młodych buntowniczek.

100 historii niezwykłych kobiet. Siadamy wieczorem i czytamy. Na początek Rosa Sparks, która w 1955 roku doprowadziła do zakończenia segregacji rasowej w autobusach w Stanach Zjednoczonych. Dzieci słuchają, buzie szeroko otwarte, oczy okrągłe. Kończymy rozdział i zaczynają się pytania: ale czemu czarnoskórzy byli gorzej traktowani? Ale czemu...

Jakiś czas temu moje córki dostały od fajnej cioci książkę: Opowieści na dobranoc dla młodych buntowniczek. 100 historii niezwykłych kobiet. Siadamy wieczorem i czytamy. Na początek Rosa Sparks, która w 1955 roku doprowadziła do zakończenia segregacji rasowej w autobusach w Stanach Zjednoczonych. Dzieci słuchają, buzie szeroko otwarte, oczy okrągłe. Kończymy rozdział i zaczynają się pytania: ale czemu czarnoskórzy byli gorzej traktowani? Ale czemu mogli mniej, skoro są takimi samymi ludźmi, jak reszta? A skąd się biorą tacy, którzy myślą, że wygląd robi różnicę? Przecież w środku jest człowiek, nie na zewnątrz. Przecież wszyscy ludzie są tacy sami.

A ja nie wiem. Nie pojmuję, skąd bierze się takie podejście. Skąd się rodzą takie myśli? Skąd zapalczywość w niszczeniu, poniżaniu innych? Skąd satysfakcja z zadawania bólu? Nie wiem. Toni Morrison, amerykańska powieściopisarka, poświęciła cały swój dorobek opisywaniu historii czarnych. Jest mistrzynią powieści zaangażowanej, a jedną ze swoich książek zadedykowała: „Sześćdziesięciu i więcej, milionom”. Wytłumaczyła, że to szacunkowa ilość śmiertelnych ofiar międzynarodowego handlu niewolnikami.

W swoich powieściach Morrison ukazuje całe zezwierzęcenie tego procederu.

Na losach jednostek demonstruje, jak łatwo drugiego człowieka uznać za gorszego i zapomnieć o podstawowych zasadach człowieczeństwa, gdy jest na to społeczne przyzwolenie. Pisze swoje powieści z perspektywy jednostki doświadczającej okrucieństwa rasizmu na własnej skórze (i dosłownie i w przenośni). Zadebiutowała powieścią Najbardziej niebieskie oko, której bohaterką jest dziewczynka wierząca, że gdyby jej oczy przestały być czarne i stały się błękitne, jak u białych koleżanek, całe jej życie zmieniłoby się na lepsze. Ona stałaby się piękna, a co za tym idzie lubiana. To dla niej najważniejsze. Nie chce być brzydka, nie chce być czarna, nie chce być gorsza i skazana na cierpienie. Patrzy, jak wokół niej plecy uginają się w pokorze, bez słowa sprzeciwu, bez zdziwienia nawet. Czarne plecy są już przyzwyczajone do pogardliwego traktowania, nie wstają po swoje prawa. Nawet nie pomyślą, że jakieś prawa mają. Percola nie analizuje krzywdy swojego ludu, nie szuka drogi do sprawiedliwości. Ona chce tylko przestać być brzydka. Chce wydostać się z otchłani swojej czerni i spojrzeć na świat niebieskimi oczami. Modli się o to żarliwie i uparcie a grozę czająca się u podłoża tego pragnienia przewyższa jedynie zło, jakie niesie za sobą jego spełnienie.

Bohater innej książki tej autorki, Domu, weteran wojny w Korei Frank Money, opisuje swoją codzienność. To los mężczyzny, który w ogólnej hierarchii postawiony jest niżej, niż kura: jak cię przegnali z jednego miasta, to każde inne oferujące bezpieczeństwo i możność przespania nocy bez perspektywy, że jak się obudzisz, zobaczysz wymierzoną w siebie lufę strzelby, wydaje ci się rajem.

Książki Morrison nie mają trzymającej w napięciu fabuły. Nie jest ich celem zachwycić czytelnika. One są hołdem dla ludzi, którzy, bez żadnego powodu wyrwani ze swojej ziemi, transportowani na statkach w nieludzkich warunkach i zakuci w kajdany, toczyli codzienną, nierówną i beznadziejną, walkę o zachowanie własnej kultury, wiary i godności. Ponosili za to cenę, na którą czasami brak słów. Bo jak wyrazić uczucia matki, opisanej w powieści Umiłowana (uhonorowanej Nagrodą Pulitzera), która woli zabić własne dziecko, niż oddać je na służbę ludziom znanym jej od najgorszej strony, od których sama doświadczyła jedynie bólu i nieustannego poniżania? Jak przedstawić dramat nastoletniej dziewczynki, która stała się manekinem dla wykształconego i szanowanego pana doktora prowadzącego na niej eksperymenty medyczne? Jak oddać życie w ciągłym strachu i świadomość, że nie ma żadnych szans na poprawę swojego losu?

W 1993 roku Toni Morrison otrzymała Literacką Nagrodę Nobla za to, że „w powieściach charakteryzujących się siłą wizji literackiej i poetyckich wartości, przedstawia najważniejsze problemy amerykańskiej rzeczywistości”.

Niedawno do polskich księgarń trafiła Księga nocnych kobiet jamajskiego autora Marlona Jamesa.

To poruszająca opowieść o plantacji z przełomu XVIII i XIX wieku, od której ciężko się oderwać. Historia Lilit, mulatki o zielonych oczach, która rodzi się ze zgwałconej przez białego pana niewolnicy, jest pretekstem do pokazania kolonialnej rzeczywistości. Dumni Europejczycy, podkreślając swoją wyższość i mądrość, bez litości smagają batem plecy czarnych i torturują ich na wymyślne sposoby. Oświeceni, oczytani, cywilizowani ludzie bez mrugnięcia okiem traktują drugiego człowieka gorzej od psa. James bez zbędnego patosu pokazuje codzienną walkę niewolników o przetrwanie.

Bo chcą żyć, choć w wolność dla siebie nie wierzą.

Wierzą za to, że są gorsi od białych, że Bóg stworzył ich do wykorzystywania i upodlenia. Niektórzy już sami siebie sprowadzili do roli zwierząt pracujących w polu i nie myślą o innym losie. Ale są na plantacji kobiety, które pamiętają życie w Afryce i liczą upokorzenia, których doznały od białych. Dotykają blizn i spokojnie szykują bunt. Codziennie walczą, jak mogą: plując do herbaty albo dodają do niej mikstury bełtające w głowie. Niepokorna Lilit nie chce się pogodzić z faktem, że jest tylko jedną z wielu niewolnic. Długo wierzy, że uroda pozwoli jej odmienić los. Ta pycha przysporzy jej problemów, doprowadzi ją też pod bat. Kiedy pierwszy raz poczuje go na skórze, zrozumie kim jest czarna kobieta i poczuje dumę swoich sióstr. Gdy odcinają linę, upada na ziemię, ale się podnosi. Stoi, trochę się chwieje, ale stoi. Zadziera dumnie głowę i podchodzi do splątanego odzienia. Ubiera się…Co trzy, cztery kroki kuśtyknie, raz o mało się nie przewróci, ale głowę trzyma wysoko. Ta duma wejdzie jej pod skórę, rozleje się czernią w umyśle i połączy z towarzyszkami niedoli. Lilit wymierzy swoją sprawiedliwość białym i obejrzy więcej cierpienia, niż powinno być na świecie. Historię nocnych kobiet czyta się z zapartym tchem choć napisana jest językiem nietypowym, stylizowanym na slang niewolników.

Wydawać by się mogło, że my, ludzie XXI wieku, pokonaliśmy już barbarzyńskie naleciałości jak rasizm czy nazizm.

Że wynieśliśmy naukę z okrutnej historii, wiemy, do czego prowadzą ideologie oparte na nienawiści i nieuzasadnionym poczuciu wyższości. A jednak z wiarygodnych źródeł docierają do nas niewiarygodne informacje o handlowaniu ludźmi w Libii. A jednak najwyższe urzędy w państwach cywilizowanego Zachodu sprawują ludzie, którzy otwarcie do rasistowskich poglądów się przyznają. Ludzie, którzy wspierają nazistowskie bojówki i roszczą sobie prawo do decydowania o cudzym życiu. Podpisują ustawy, traktaty i inne dumnie brzmiące papiery, które odbierają wolność, podstawową wartość każdego człowieka. To, co kilka lat temu wydawało się niemożliwe, dziś dzieje się na oczach całego świata. Ludzie wychodzą na ulice i domagają się swoich praw, choć wydawało się, że już dość w przeszłości przelano za nie krwi i nikt nam ich nie odbierze.

W Baltimore, USA, 10 grudnia 2017 roku, mieszkańca zapalili świece za każdego człowieka, który zginął w tym mieście od kuli, lub ciosu nożem. 301. Trzysta jeden osób.

W znakomitej większości czarnych. Nie są to tylko młodzi, silni mężczyźni, których można posądzić o agresję. To też kobiety, dzieci i starcy. Najstarsza ofiara to 97-letni weteran, zastrzelony we własnym domu przez włamywaczy. Białych jakoś kule omijają i ciężko tu mówić o przypadku.

Bohaterowie Toni Morrison, pomimo swej beznadziejnej sytuacji, nie poddają się. Jest w nich siła, której można zazdrościć. Są twardzi i wierni swoim ideałom, z podniesionymi głowami znoszą tępe okrucieństwo „panów”. Są wielkim wyrzutem sumienia dla czytelnika. Bo jak, wiedząc, że opisywane przez pisarkę historie wydarzyły się naprawdę, można narzekać będąc wolnym i bezpiecznym człowiekiem? Czasami zapominamy, jak wiele mamy bez żadnego wysiłku. To, oprócz spisywania historii, o których trzeba pamiętać, żeby nigdy nie dopuścić do ich powtórzenia, druga rola książek Morrison. Patrzy nam ze swojej prozy prosto w oczy mówiąc: wstyd narzekać na niesprawiedliwy los, gdy ma się wszelkie narzędzia by go zmieniać. Autorka w wywiadzie dla The Art Of Fiction powiedziała: nie da się nie widzieć niewiarygodnej wręcz przemocy, upartej ignorancji, napawania się czyimś cierpieniem. Próbujemy odwracać oczy, żeby móc funkcjonować, ale nie można zapomnieć, że właśnie wtedy w siłę rośnie zło, gdy dobrzy są bezczynni.

Dlaczego mogły powstać historie Morrison i Jamesa? Dlaczego ludzie zdolni są zadawać innym niewyobrażalny ból?

Fiodor Dostojewski napisał, żeby nie nazywać takiej postawy „zezwierzęceniem”, bo zwierzęta nie są wobec siebie tak okrutne. I nie sposób nie przyznać mu racji. Skąd w ludziach to wszystko? Skąd się bierze nienawiść? Z czego rodzi się w ludziach tyle zła? Co jest przyczyną braku empatii, bestialskich odruchów, fanatyzmu? Nie wiem. Nie umiem wytłumaczyć tego ani pięciolatkowi, ani samej sobie, ani nikomu innemu.

 


Książki:

  1. Elena Favilli, Francesca Cavallo „Opowieści na dobranoc dla młodych buntowniczek. 100 historii niezwykłych kobiet”, wyd. Debit
  2. Toni Morrison: Najbardziej niebieskie oko”, „Dom”, „Umiłowana”, wyd. Świat Książki
  3. Marlon James „Księga nocnych kobiet”, wyd. Wydawnictwo Literackie

 


źródło zdjęcia

Dzieci

Niezapomniany weekend majowy – TOP 5 miejsc na rodzinną wycieczkę

15 kwietnia 2024 / The Mother Mag

Zbliża się majowy weekend, czas, który wielu z nas oczekuje z utęsknieniem.

Dlatego też przygotowaliśmy dla Was przewodnik po naszych top 5 miejscach na ten magiczny długi weekend majowy, które nie tylko dostarczą niezapomnianych wrażeń, ale także pozwolą Wam spędzić czas z rodziną w niezwykły sposób.

To chwila, kiedy przyroda budzi się do życia po zimowym spoczynku, a długie dni kuszą do wyjścia z domu i spędzenia czasu na świeżym powietrzu. W tym roku pragniemy spędzić ten czas w sposób wyjątkowy, z dala od codziennych trosk i zgiełku, najlepiej w gronie naszych najbliższych.

Nie ma nic lepszego niż zjednoczenie się z bliskimi podczas wspólnych przygód i odkrywania nowych miejsc. Dlatego w naszym zestawieniu znajdziecie propozycje zarówno dla rodzin z dziećmi, jak i dla tych, którzy pragną spędzić czas w gronie przyjaciół czy partnera. Bez względu na to, czy preferujecie aktywny wypoczynek, czy wolicie spokojne spacery po zabytkowych uliczkach miasteczka, nasz przewodnik zawiera propozycje, które zadowolą każdego członka rodziny.

Zapraszamy Was do odkrycia magicznych parków rozrywki, gdzie nie tylko dzieci, ale i dorośli mogą poczuć dreszczyk emocji podczas jazdy na rollercoasterach czy oglądania fascynujących pokazów. Dla miłośników nauki i technologii przygotowaliśmy propozycje wizyt w interaktywnych muzeach oraz centrach edukacyjnych, gdzie można nie tylko dowiedzieć się wielu ciekawostek, ale także samemu eksperymentować i bawić się nauką. A jeśli pragniecie poznać historię w niezwykłym otoczeniu, zachęcamy do odwiedzenia historycznych skansenów, gdzie czas jakby stanął w miejscu, pozwalając nam przenieść się w przeszłość i zrozumieć życie naszych przodków.

Przygotujcie się na niezapomniany długi weekend majowy, pełen emocji, radości i wspólnie spędzonego czasu. Gotowi na niezapomniane przygody? Wyruszamy w podróż,  która na długo pozostanie w Waszej pamięci!

Oto nasze top 5 miejsc, które warto odwiedzić, by uczynić ten majowy weekend niezapomnianym dla całej rodziny.

ROZRYWKA               NAUKA                  HISTORIA                ZWIERZĘTA               KLOCKI LEGO

ROZRYWKA – PARK MANDORIA

W samym sercu Polski, nieopodal Łodzi, otoczony malowniczym krajobrazem, w miejscowości Rzgów, wznosi się majestatycznie największy park kryty w Europie – Park Mandoria. To niezwykłe miejsce przyciąga nie tylko lokalnych mieszkańców, lecz również turystów z całego kraju, oferując rozmaite atrakcje dla każdej grupy wiekowej.

Park Mandoria to nie tylko centrum rozrywki, to również podróż w czasie – prosto z nowoczesnej Europy do renesansowego XVI-wiecznego miasta handlowego, które przemieniono w urzekający park rozrywki. Tutaj atrakcje oraz autentyczne otoczenie tworzą harmonijną całość, zapewniając idealne miejsce do zabawy, budowania więzi rodzinnych oraz spędzania czasu w prawdziwie familijnym stylu. Mandoria jest zatem doskonałą opcją zarówno dla dorosłych, dzieci, jak i dla poszukiwaczy niecodziennych doznań. Wszystkie karuzele i roller-coastery w parku wtapiają się w tętniące życiem renesansowe miasto – Miasto Przygód, tworząc unikalną atmosferę, która przenosi nas w inne czasy i zapewnia niezapomniane przeżycia.

Przekraczając bramy Miasta Przygód, Goście zostają powitani na Placu Mandorii – miejscu, gdzie można zrobić sobie pamiątkowe zdjęcia z mieszkańcami czy załatwić niezbędne formalności związane z wizytą, odwiedzając Ambasadę Mandorii. Już tutaj można poczuć kipiącą energię zabawy, gdy nad głowami Gości przejeżdża roller-coaster Merkant. To jednak tylko przedsmak tego, co czeka w głąb parku. Zagłębiając się w jego wnętrze, odkryjesz świat pełen wrażeń i atrakcji. Targowcy na kolorowym targu kuszą mandoriańskimi przysmakami, rywalizując z przepiękną Karawaną. W Porcie czuwa Rybak Bartek, a Kapitan Azulejos serdecznie zaprasza do Tawerny Trzy Dzwony. W Ratuszu natomiast dzieje się coś podejrzanego… Co to może być? Weź swoich najbliższych i odkryj to sam! Mandoria skrywa wiele stref, a w każdej z nich kryją się ekscytujące tajemnice. Czy uda Ci się odkryć je wszystkie? Przekrocz próg Miasta Przygód i wejdź do świata pełnego magii i niezwykłych przygód!

Jeszcze więcej atrakcji!

Odkryj nową strefę Mandorii i przeżyj przygodę, jakiej nie znajdziesz nigdzie indziej! Czeka na Ciebie Carrara – najszybszy i najdłuższy roller-coaster w parku, mocarna karuzela Kilof, a także atrakcje dla najmłodszych: bez opiekuna już od 90 cm wzrostu!

Park Mandoria to przede wszystkim :

  • całoroczność, wszystkie atrakcje w krytym budynku – w Mandorii można się bawić przez cały rok, bez względu na pogodę
  • atrakcje dla małych i dużych – atrakcje znajdujące się w parku zostały zaprojektowane tak, aby oprócz dzieci, mogli korzystać z nich również dorośli
  • miejsce wspólnej zabawy – podwójne siedziska karuzel, wysoki sufit w figloraju – te i inne rozwiązania sprzyjają wspólnej zabawie dzieci i dorosłych, tworzeniu wspólnych przeżyć i wspomnień
  • jeden bilet = cały dzień zabawy – bilet wstępu upoważnia do całodziennego pobytu w parku i wielokrotnego korzystania z jego atrakcji
  • ponad 30 atrakcji – w tym trzy roller-coastery
  • dla grup zorganizowanych ciekawa oferta edukacyjna (warsztaty „Historia Pieniądza” zakończone samodzielnym wybijaniem monet; przyrodniczy seans 3D w kinie sferycznym; Słodkie Warsztaty z wyrabiania cukierków i lizaków; warsztaty Magia Minerałów, podczas których dzieci wydobywają kamienie)
  • kupowany online – sposób na niższą cenę biletów. Bilety można kupić przez stronę internetową
  • wiele udogodnień dla rodzin – m.in. pokoje dla opiekunów z dziećmi, gdzie w komfortowych warunkach można nakarmić i przewinąć pociechę

Gdzie: Łódź

BILETY:  TUTAJ

 

NAUKA – CENTRUM NOWOCZESNOĆNI MŁYN WIEDZY

W województwie kujawsko-pomorskiego, w Toruniu znajduje się pierwsze i na razie jedyne centrum nauki tej skali w regionie – Centrum Nowoczesności Młyn Wiedzy. Misją tego centrum nauki jest nie tylko dostarczanie rozrywki, lecz przede wszystkim pobudzanie kreatywności i inspiracja do samodzielnego odkrywania fascynującego świata nauki.

W interaktywny sposób zachęcając do aktywnego przyswajania wiedzy o nauce, technice, przyrodzie i kulturze, CNMW oferuje różnorodne atrakcje dla wszystkich grup wiekowych.

Parter – Wahadło Foucaulta:
Przywitajcie się z wizytówką  Centrum już po wejściu do budynku. Wahadło Foucaulta to nie tylko atrakcja wizualna, ale także edukacyjne doświadczenie. Jest to pierwsze, co zobaczycie po przekroczeniu progu CNMW. Ekspozycja ta nie tylko pokazuje ruch Ziemi wokół własnej osi, ale również ilustruje działanie siły Coriolisa, która wpływa na jego odchylenie. To fascynujące doświadczenie, które przykuwa uwagę odwiedzających od samego początku.

1. piętro O obrotach

Głównym tematem wystawy jest ruch obrotowy i jego zastosowania praktyczne, a także zjawiska z nim związane, takie jak występowanie sił bezwładności w obracających się układach odniesienia, w tym na Ziemi.

2. piętro – Rzeka:
Na wystawie „Rzeka” przeniesiecie się do fascynującego świata hydrologii. Znajdziecie tam model koryta rzeki Wisły, najdłuższej rzeki Polski, która przepływa przez Toruń. Odkryjecie różne aspekty życia rzeki i jej otoczenia. Wzdłuż koryta rzeki rozlokowane są interaktywne stanowiska, które pozwalają na zabawę i eksperymentowanie. Oprócz tego, na wystawie znajdują się inne eksponaty pokazujące bogactwo fauny Polski. To miejsce, gdzie nauka łączy się z zabawą, zapewniając niezapomniane doświadczenia dla odwiedzających.

2. piętro – Iluzje i Ruch:
Wystawa „Iluzje i Ruch” to miejsce, gdzie odkryjecie tajemnice różnych zjawisk fizycznych powodujących iluzje i efekty optyczne. To nie tylko nauka, ale także doskonała zabawa. Stanowiska interaktywne pozwalają na eksperymentowanie i zrozumienie zjawisk fizycznych w praktyce. Jest to również doskonała okazja do wykonania niezwykłych zdjęć, które zostaną z Wami na długo.

3. piętro – przeŻYCIE:
To miejsce stworzone z myślą o  najmłodszych zwiedzających. „przeŻYCIE” to wystawa, gdzie dzieci mogą odkrywać świat natury i zabawy w interaktywny sposób. Wnętrze wypełnione jest ciekawymi eksponatami, które zachęcają do zabawy i eksperymentowania. Od domku na drzewie po staw wędkarski, to miejsce, gdzie nauka przenika się z zabawą, dając dzieciom niezapomniane wrażenia i inspirując do dalszego odkrywania świata.

To tylko namiastka tego, co oferuje Centrum Nauki i Muzeum Wiedzy w Toruniu. Każde piętro to nowe możliwości nauki, zabawy i odkrywania, które czekają na Was, byście mogli się nimi delektować i czerpać radość z poznawania świata.

Wmiksuj się!

Wystawa składa się z siedmiu eksponatów. Lubimy ją przede wszystkim dlatego, że nawiązuje do fizyki dźwięku i jest tych dźwięków pełna.

Zwiedzając ekspozycje możesz natknąć się na eksponaty takie jak „Serdeczny bit”, „Organy bum bum”, „Klej nuty” czy „Na fali”. W pierwszym z nich usłyszysz uderzenia w bęben, sprawdzisz ich częstość, a będą one oznaczały rytm bicia Twojego serca. Drugi eksponat zawiera kolorowe partytury, które możesz wykorzystać do zagrania melodii na kolorowych organach rurowych.

Ścieżka dorastania!

To unikalna wystawa, której równorzędnej nie znajdziecie nigdzie indziej na świecie. To podróż przez nasz własny rozwój, opowieść o emocjach, wyborach i zainteresowaniach, które kształtują nasze życie dorosłe.

CNMW w Toruniu to nie tylko centrum nauki, ale również miejsce, które pobudza ciekawość i rozwija pasje badawcze oraz artystyczne u odwiedzających.

Warto zwrócić również uwagę na przygotowane wydarzenia na majówkowe!

Gdzie: Toruń


Bilety: TUTAJ

HISTORIA – Muzeum – Kaszubski Park Etnograficzny we Wdzydzach

Historia Muzeum- Kaszubski Park Etnograficzny we Wdzydzach sięga roku 1906, kiedy to Teodora i Izydor Gulgowscy stworzyli pierwsze na ziemiach polskich muzeum na wolnym powietrzu. Zainicjowali oni projekt w XVIII-wiecznej gburskiej chałupie, którą nabyli od lokalnego mieszkańca, Michała Hinca. Wewnątrz zgromadzili typowe dla tamtego okresu sprzęty domowe i gospodarskie, a także cenną kolekcję złotem haftowanych czepców, obrazów malowanych na szkle i ceramiki.

Naukowe zainteresowania i pasje społeczne założycieli Muzeum doprowadziły do rozwoju lokalnego rzemiosła i odkrycia piękna kaszubskiej sztuki ludowej, ukazanego w misternych korzennych plecionkach i kolorowych wdzydzkich haftach.

Obecnie, po ponad 100 latach istnienia, Muzeum zajmuje obszar 22 hektarów położony nad brzegiem jeziora Gołuń, zbudowany z obiektów regionalnej architektury. Ponad 50 budynków, w tym chałupy, dwory, szkoła, kuźnia, karczma, wiatraki, kościoły, budynki gospodarcze i warsztaty rzemieślnicze, pochodzących z Kaszub, Kociewia i Borów Tucholskich, świadczy o bogactwie wiejskiej architektury od XVII do XX wieku. Wiernie odwzorowane wnętrza, autentyczne wyposażenie oraz czasowo uruchamiane urządzenia gospodarcze i przemysłowe nadają temu miejscu wyjątkowy klimat, podkreślony malowniczym położeniem i urodą otaczającej przyrody.

Muzeum jest przyjazne dla zwierząt, zachęcając odwiedzających do spacerów po jego terenie z pupilem. Jednakże, z uwagi na bezpieczeństwo innych zwiedzających, psy nie są dopuszczane do wnętrz budynków ekspozycyjnych (z wyjątkiem karczmy w Rumi), chyba że są to psy asystujące lub przewodniki. Dla wygody czworonogów, przygotowano miski z wodą rozmieszczone wzdłuż ścieżki zwiedzania.

Majówka w Kaszubskim Parku Etnograficznym

Już niedługo nadchodzi majówka, a Kaszubski Park Etnograficzny im. Teodory i Izydora Gulgowskich we Wdzydzach szykuje się na wyjątkowe świętowanie tej okazji. Od 1 do 3 maja, w godzinach od 10:00 do 18:00, Park zaprasza wszystkich na niezapomnianą podróż przez kulturowe i historyczne bogactwo regionu kaszubskiego.

Magia Tradycji: Zwyczaje Majowe na Kaszubach

Majówka to nie tylko czas wiosennego ożywienia, ale także okres, w którym ożywają starożytne tradycje i obrzędy, które chronią ludzi i ich dobytek przed złymi mocami. W Kaszubskim Parku Etnograficznym można będzie uczestniczyć w odwzorowaniu tych zwyczajów, w tym w tradycyjnym „chodzeniu z Môjikiem”, ceremonii mającej na celu odstraszenie czarownic i demonów. W programie także sabaty na Łysych Górach, gdzie spotkają się wiedźmy, oraz obchody wsi z Môjikiem, zielonym drzewkiem symbolizującym zwycięstwo wiosny nad zimą.

Rozrywka i Edukacja: Bogactwo Wydarzeń i Prelekcji

Podczas majówki w Parku czekać będą również liczne atrakcje i wydarzenia kulturalne dla całej rodziny. Teatr ZYMK zaprezentuje ludową komedię obrzędową „Czerwiony Môjiczk”, a odbywać się będą także liczne gry, prelekcje i warsztaty. W karczmie „Wygoda” będzie można wysłuchać ciekawych wykładów na temat historii i wierzeń regionu kaszubskiego, prowadzonych przez wybitnych znawców tematu.

Zwiedzanie i Aktywności Rękodzielnicze: Odkrywanie Kaszubskich Tradycji

Podczas pobytu w Parku, nie zabraknie również możliwości zwiedzania autentycznych chat i zagrod kaszubskich oraz uczestnictwa w różnorodnych warsztatach rękodzielniczych. Od wyplatania koszy z korzenia sosny po wyrób mioteł czy malowanie na szkle – każdy będzie mógł spróbować swoich sił w tradycyjnych rzemiosłach.

Program majówki:

1 maja:

  • 12:00: Rozpoczęcie ludowej komedii obrzędowej „Czerwiony Môjiczk” w wykonaniu Teatru ZYMK przy chałupie z Klonówki nr 37.
  • 13:00 – 16:00: Gry i zabawy kaszubskie, w tym „bùczka” i „klóska”, strzelanie z bata, wspinanie się na majowy słup, strojenie „Môjika” oraz kursy latania na miotle i ożogu przy dworku z Piechowic nr 22.
  • 14:00: Prelekcja pt. „Czarownice, czy ofiary zawiści i niezrozumienia? Procesy o czary na Pomorzu” prowadzona przez Annę Koprowską-Głowacką w karczmie „Wygoda” (chałupa ze Starej Huty nr 28).

2 maja:

  • 13:00 – 16:00: Kontynuacja gier i zabaw kaszubskich oraz kursów latania na miotle i ożogu przy dworku z Piechowic nr 22.
  • 14:00: Prelekcja pt. „Przysłowia, przekleństwa i zwyczaje – ślady dawnych wierzeń we współczesnym świecie” prowadzona przez Aleksandrę Zuzannę Fijałkowską w karczmie „Wygoda” (chałupa ze Starej Huty nr 28).

3 maja:

  • 13:00 – 16:00: Ostatnia szansa na udział w grach i zabawach kaszubskich oraz kursach latania na miotle i ożogu przy dworku z Piechowic nr 22.
  • 14:00: Prelekcja pt. „Wiedźma na wojnie. Kobiece wątki w magii wojennej dawnych Słowian” prowadzona przez Kamila Kajkowskiego w karczmie „Wygoda” (chałupa ze Starej Huty nr 28).

Dodatkowe atrakcje dostępne każdego dnia:

  • Pokaz pracy lokomobili parowej przy tartaku ze Staniszewa nr 13.
  • Wyplatanie koszy z korzenia sosny w zagrodzie z Trzebunia nr 20.
  • Wyrób mioteł w zagrodzie z Nakli nr 21.
  • „Co z tym haftem Teodoro?” – opowieści o Gulgowskich i hafcie w dworku z Piechowic nr 22.
  • Warsztaty malowania na szkle, tkania szmaciaka i wyrobu kwiatów z papieru w chałupie ze Starej Huty nr 28.
  • Kiermasz rękodzieła i sztuki ludowej – dostępny codziennie od 1 do 5 maja.

Gdzie: Wdzydze


Bilety: TUTAJ

ZWIERZĘTA – Afrykarium we Wrocławiu: Egzotyczna Przygoda w Sercu Miasta

Afrykarium, mieszczące się w Ogrodzie Zoologicznym we Wrocławiu, to jedno z najbardziej spektakularnych miejsc dla miłośników przyrody i zwierząt w Polsce. To unikalne połączenie akwarium i oceanarium, które zabiera odwiedzających w niezwykłą podróż przez afrykańskie ekosystemy wody, od rzek i jezior po rafy koralowe i otwarty ocean. Oto, co czeka na tych, którzy odwiedzą to wyjątkowe miejsce.

Historia Afrykarium: Powstanie Wizjonerskiego Projektu

Afrykarium powstało w 2014 roku jako część Ogrodu Zoologicznego we Wrocławiu. Pomysł stworzenia takiego miejsca narodził się z chęci zaprezentowania różnorodności afrykańskiej fauny i flory w sposób, który byłby zarówno edukacyjny, jak i rozrywkowy dla odwiedzających. Projekt ten szybko stał się ikoną miasta i atrakcją turystyczną na skalę krajową i międzynarodową.

Egzotyczne Środowiska: Podwodna Wycieczka przez Afrykę

Afrykarium oferuje fascynującą podróż przez różnorodne ekosystemy wodne Afryki. Odwiedzający mogą zanurzyć się w głębokiej dżungli, gdzie spotkają kolorowe ryby i egzotyczne gatunki ptaków, lub odkryć tajemnice ukryte pod powierzchnią rzek i jezior, gdzie żyją krokodyle, hipopotamy i inne afrykańskie gatunki zwierząt. Następnie, przenosząc się na wybrzeże, można zanurzyć się w rafach koralowych i obserwować bogactwo podwodnego życia, w tym rekiny i morskie żółwie.

Edukacja i Ochrona Środowiska: Misja Afrykarium

Afrykarium to nie tylko miejsce rozrywki, ale także centrum edukacji i ochrony środowiska. Poprzez interaktywne wystawy, prezentacje i programy edukacyjne, park stara się zwiększać świadomość odwiedzających na temat potrzeby ochrony i zachowania różnorodności przyrody. Dodatkowo, Afrykarium aktywnie uczestniczy w projektach ochrony zagrożonych gatunków i ich naturalnych siedlisk, współpracując z organizacjami na całym świecie.

Niepowtarzalne Doświadczenie dla Całej Rodziny

Afrykarium we Wrocławiu to miejsce, które przyciąga odwiedzających nie tylko ze względu na swoje egzotyczne mieszkańce, ale także dzięki różnorodności atrakcji i aktywności, które oferuje. Dla dzieci i dorosłych to wyjątkowa okazja do nauki, odkrywania i zdobywania niezapomnianych wspomnień. Niezależnie od wieku czy zainteresowań, każdy odwiedzający znajdzie coś dla siebie w Afrykarium we Wrocławiu.

Afrykarium we Wrocławiu to niezwykłe miejsce, które zapewnia niezapomniane doświadczenia dla wszystkich miłośników natury i przygody. To więcej niż tylko zwykłe akwarium – to podróż przez egzotyczne krajobrazy Afryki, która inspiruje, edukuje i zachwyca. Dla wszystkich, którzy pragną odkryć piękno i różnorodność świata podwodnego, Afrykarium we Wrocławiu jest miejscem, które warto odwiedzić.

Gdzie: Wrocław

Bilety: TUTAJ

 

KLOCKI LEGO Legoland Niemcy: Niezwykła Przygoda dla Fanów Klocków Lego

Legoland Niemcy to niezwykłe miejsce, które przenosi odwiedzających w fascynujący świat klocków Lego. Położony w Günzburgu, park oferuje rozrywkę na cały dzień dla rodzin, dzieci i miłośników klocków w każdym wieku. Od momentu wejścia do parku, goście są otoczeni niesamowitymi konstrukcjami z klocków Lego, które ożywają w ich oczach.

Historia: Od Skromnych Początków do Międzynarodowej Sieci

Początki Legolandu sięgają skromnego warsztatu stolarza w Danii, gdzie Ole Kirk Christiansen zaczął swoją działalność w 1932 roku. Z czasem drewniane zabawki przekształciły się w legendarny produkt – klocki Lego. Pomysł na park tematyczny Legoland narodził się w latach 60. XX wieku, a pierwszy park został otwarty w Billund w Danii w 1968 roku. W 2002 roku Legoland Niemcy dołączył do międzynarodowej sieci parków rozrywki Lego, oferując gościom możliwość zagłębienia się w magiczny świat klocków Lego.

Co czeka na odwiedzających?

Legoland Niemcy to miejsce, gdzie marzenia stają się rzeczywistością.

Główne atrakcje parku obejmują:

Miniland: To serce parku, gdzie odwiedzający mogą podziwiać miniaturowe repliki słynnych europejskich miast, zbudowane z milionów klocków Lego. Od efektownych panoram po drobne szczegóły, Miniland zapiera dech w piersiach i ukazuje niezwykłą kreatywność ludzi tworzących te konstrukcje.

Przejazdy: Park oferuje wiele różnorodnych przejażdżek, od emocjonujących roller coasterów po wesołe młyny i kolejki. Każda atrakcja dostarcza dawkę adrenaliny i radości, idealną dla wszystkich, niezależnie od wieku.

Warsztaty Lego: Dla fanów klocków Lego Legoland oferuje warsztaty, gdzie goście mogą zbudować własne konstrukcje pod okiem ekspertów. To świetna okazja do rozwijania kreatywności i zdobywania nowych umiejętności, podczas gdy dzieci mogą wcielić się w małych architektów.

Pokazy: Codziennie odbywają się różnorodne pokazy, od widowisk laserowych po spektakularne przedstawienia Lego Star Wars. To idealna okazja dla fanów, aby zobaczyć swoje ulubione postacie z klocków Lego w akcji.

Rozrywka dla wszystkich: Legoland Niemcy to miejsce, gdzie cała rodzina może znaleźć coś dla siebie. Od młodszych dzieci po dorosłych, każdy znajdzie tu coś interesującego i ekscytującego do zrobienia.

Legoland Niemcy to prawdziwa kraina cudów dla wszystkich miłośników klocków Lego. Dzięki swojej bogatej ofercie atrakcji, pokazom i warsztatom, park ten oferuje niezapomniane przeżycia dla całej rodziny. To miejsce, gdzie kreatywność i zabawa łączą się w jedno, pozostawiając odwiedzających z uśmiechem na twarzy i wspomnieniami na całe życie. Każdy, kto odwiedzi Legoland Niemcy, przeniesie się do magicznego świata, gdzie możliwości są nieograniczone, a zabawa jest bez końca.

Gdzie: Gunzburg Niemcy

Bilety: TUTAJ

This error message is only visible to WordPress admins

Error: No connected account.

Please go to the Instagram Feed settings page to connect an account.

Mother-Life Balance to zdecydowanie mój plan na macierzyństwo po urodzeniu drugiego dziecka.

Sylwia Luks

The Mother Mag to mój ulubiony magazyn z którego czerpię wiele porad życiowych oraz wartościowych treści!

Leszek Kledzik

The Mother Mag logo