Change font size Change site colors contrast
Dokumenty o zdrowiu na Netflixie
Styl życia

Dokumenty o zdrowiu na Netflixie, czyli oglądaj na zdrowie.

9 marca 2020 / Paulina Kondratowicz

Nie wiem jak Wy, ale ja jestem zwierzęciem hibernującym w zimie.

Zakopuję się pod kołdry, koce, zapraszam aromatyczne napoje do kubków i kombinuję, jak przetrwać tę ciemną i zimną porę roku. 

Muszę Wam powiedzieć, że w tym roku jednak trochę nagięłam swoje „zasady” i od początku grudnia jestem na diecie. Przetrwałam święta, noworoczne załamki, ale się nie poddaję. Ciekawe, czy dokumenty o zdrowiu na Netflixie mi w tym pomogły…

W między czasie w ręce wpadła mi świetna książka z serii body positive „Obrzydliwa anatomia” autorstwa Mary Altman. W kilkunastu rozdziałach opisuje ona swoje zmagania z ciałem, zmierza się z niedoskonałościami i wysnuwa bardzo pozytywne dla nas kobiet wnioski o tym, że ciało to jest takie nasze opakowanie, z którym już się rodzimy i albo je akceptujemy, albo możemy już brać kredyty na zabiegi chirurgii plastycznej lub wieloletnie sesje na kozetkach u psychoterapeutów. Ja postanowiłam po pierwsze ulepszyć swoje ciało, a po drugie pokochać je. I wtem…

Trafiłam na dokumenty o zdrowiu  na Netflixie. W swoim hibernującym, zimowym zawieszeniu, postanowiłam obejrzeć kilka z nich. I wiecie jak to jest – wkręca się człowiek, ogląda z zapartym tchem, a na koniec doznaje olśnienia. Zanim jednak opowiem Wam o konkretnych tytułach, odrobina statystyk. 

Według danych statystycznych przeprowadzonych w 2007 roku przez S. Lohi, et al., Aliment Pharmacol Ther. populacja osób cierpiących na celiakię wynosi 1%, przy czym jest to zdiagnozowana i leczona choroba. Szacuje się, że ponad 25% dorosłych osób w Polsce cierpi na przewlekłą nietolerancję laktozy, aczkolwiek istnieją takie społeczeństwa (np. w Azji), u których stwierdza się całkowitą (100%) nietolerancję na ten cukier. Co ciekawe, w ostatnich latach stwierdzono znaczny wzrost zachorowalności na cukrzycę typu 2, co ma związek ze wzrostem otyłości i rozwojowi insulino odporności u najmłodszych. A na koniec petarda – na świecie nadal istnieje zjawisko ubóstwa menstruacyjnego, które dotyka nie tylko kobiety z krajów trzeciego świata, ale też zamożne kraje zachodu. 

What The Health

Zaczniemy więc od glutenu i laktozy, które obecnie pozostają w niełasce wśród nowoczesnych, postępowych, a czasami samozwańczych dietetyków i specjalistów do spraw żywienia.

Przede wszystkim wyjaśnijmy jedno – gluten to nazwa białek występujących w ziarnach zbóż takich jak pszenica i jej odmiany (np. znany i lubiany orkisz czy durum), a także żyto, pszenżyto oraz jęczmień. Gluten jest więc niemalże w każdym rodzaju żywności – od makaronów, pieczywa, po słodkie przekąski i w potencjalnie zdrowych płatkach śniadaniowych.

W dokumencie „What The Health” specjaliści opowiadają o tym, jak strącono gluten z piedestału i osławiono go złą chwałą winowajcy wielu zaburzeń żywieniowych. Obecnie przecież wystrzegamy się glutenu jak możemy, a prawda jest taka, że szkodzi on, jak wspomniałam, jedynie 1% populacji, która choruje na zdiagnozowaną celiakię. Cała reszta nie musi się go obawiać. Jednak czy aby na pewno?

W „What The Health” obalony zostaje niejeden mit dotyczący produkcji żywności tzw. gluten free (bezglutenowej), która może i nie zawiera tego niemalże śmiercionośnego białka, ale za to nafaszerowana jest zupełnie innymi, równie niebezpiecznymi substancjami.

W dokumencie poruszany jest także motyw szkodliwości laktozy. Tutaj nie ma się co czarować – dorośli przedstawiciele naszego gatunku po prostu nie powinni spożywać mleka. Jednak poprzez podchwycenie problemu przez firmy produkujące żywność na skalę światową oraz największe korporacje farmaceutyczne, społeczeństwa na całym świecie popadają w sztucznie utworzoną euforię lub panikę dotyczącą cudownych środków zaradczych w problemach zdrowotnych związanych ze spożywaniem wspomnianych substancji. No i komu wierzyć? Ja szczerze mówiąc, po czasie spędzonym z netflixowym hitem, odłożyłam ciastka (nawet te sugar, gluten hiper super free, które sygnowane są jako również vegan friendly). Jakoś mi się odechciało jeść…

Rotten

No dobrze, skoro gluten jest zły, laktoza nas zabija, to co mogłoby być potencjalnie zdrowym, bezpiecznym wyborem żywieniowym. Na pomoc przychodzi „Rotten” – mini serial od Netflixa, który w każdym odcinku porusza temat konkretnych produktów spożywczych.

Mowa tutaj nie tylko o produkcji, ale też haczykach stosowanych przez producentów, by żywność, którą dostarczają miliardom ludzi na świecie, była dobrej jakości i powodowała takie historie jak uzależnienia, choroby, zapalenia i inne podobne sensacje.

GMO to jedno, ale już sztuczne napędzanie produkcji poprzez wykorzystanie biochemii i nowoczesnych sposobów na radzenie sobie z produkcją masowej żywności powinno budzić jakiś niepokój.

Mamy tutaj odcinki o różnego rodzaju zbożach wykorzystywanych do produkcji pieczywa, rybach, których warunki hodowlane powinny wzbudzać niepokój, bydle, trzodzie chlewnej i drobiu, których gabaryty, a co za tym idzie, ilość mięsa, znacznie prześcigają normy znane jeszcze kilkanaście lat temu. „Rotten” pokazuje dokładnie jak współczesne rolnictwo radzi sobie z głodem, ale wspomaga też rozwój chorób (chociażby nowotwory), których próżno szukać w literaturze medycznej z początku XX wieku.

Oglądając ten mini serial dokumentalny odniosłam wrażenie, że tak naprawdę pojęcie eko i bio żywności nie istnieje na szeroką skalę. Trudno też nie zgodzić się z tezą, że jesteś tym co jesz. No i mamy to – wsiąka w nas niewyobrażalna ilość chemii,z którą nie bardzo wiemy jak sobie poradzić. No chyba, że… zaczniemy hodować własne kury i jeść buraki nawożone prawdziwą, zwierzęcą… Eko kupą. Wybaczcie dosadność! 

The Bleeding Edge

Odejdźmy jednak na chwilę od spraw żywieniowych. Jak pewnie wszystkim wiadomo, światem rządzi niepodzielnie pieniądz i korporacje. I tutaj Netflix zaproponował ciekawy materiał dokumentalny pt. „The Bleeding Edge”, który jest spojrzeniem i niemalże śledztwem związanym z przemysłem medycznym, a ściślej mówiąc, z produkcją i wykorzystaniem sprzętu diagnostycznego w szpitalach na całym świecie.

W czym więc tkwi haczyk? Otóż autorzy przeprowadzają swoistą wiwisekcję wartego ponad 400 milionów dolarów sprzęt, który ma ratować ludzkie życia. Dokument otwiera oczy widzów na problem szybko rozwijającej się technologii i jej wpływu na nasze zdrowie.

Tutaj znajdziecie przerażające informacje dotyczące manipulacji związanych z finansowaniem badań, żonglowaniem nowoczesnymi technologiami wspierającymi leczenie chociażby raka, na tajemniczych zgonach skończywszy.

„The Bleeding Edge” ma na celu odtajnienie wielu tajemnic przemysłu medycznego, sieci zależności między specjalistami, lekarzami, inżynierami i bogatymi właścicielami koncernów, którym najwyraźniej nie zależy na ratowaniu ludzkiego życia, lecz wzbogacaniu się ich kosztem.

Brzmi źle? Dla mnie stało się jasne, że potencjalnie dobre rozwiązania i nowoczesne urządzenia diagnostyczne mogą po prostu szkodzić. I odruchowo zaczęłam jeść te super hiper wszystko free ciastka, bo może to uchroni mnie przed korzystaniem z tych „świetnych” technologii w przypadku wystąpienia ewentualnych schorzeń… 

Period. End of Sentence

Wreszcie dochodzimy do tematu, który kończy serię dokumentów o ciele, zdrowiu i żywności. Mamy tutaj ciekawą propozycję nie tylko dla kobiet.

„Period. End of Sentence” to mini dokument produkcji Netflixa, który opowiada historię kilku kobiet z Indii, które postanawiają założyć biznes. I to nie byle jaki.

W kraju Kamasutry, curry i świętych krów istnieje spore tabu związane z kobiecą menstruacją. W związku z tym dostęp do środków higienicznych, takich jak podpaski czy tampony to spory problem. Jeśli gdziekolwiek na świecie można mówić o zjawisku ubóstwa menstruacyjnego, to Indie na pewno wpadną Wam jako pierwsze do głowy.

Bohaterki serialu łączą siły i postanawiają produkować podpaski dla swoich koleżanek, walcząc tym samym ze społecznym ostracyzmem i wykluczeniem. Swoimi słowami opowiadają historie tego, jak miesiączka postrzegana jest w społeczeństwie kastowym, jak wielkim problemem jest dostęp do bieżącej wody, nie mówiąc już o środkach higieny, które w tych dniach powinny być po prostu „must have” dla każdej młodej i starszej kobiety.

Zdziwicie się, ale zjawisko tego typu występuje w wielu krajach na świecie. Również w Polsce problem z dostępem do podpasek ma wiele kobiet (głównie ze względu na finanse). Dzielne hinduski jednak nie zrażają się krytyką, produkują podpaski i powoli wpływają na zmianę postrzegania okresu w swoim otoczeniu. 

 

Obłożona ciastkami, kawą, kocem i hulającym wiatrem za oknem, pomyślałam sobie, że żyję w całkiem niezłej rzeczywistości. Nie dość, że mam dostęp do dobrej jakości jedzenia, mam ciepło, na nic obecnie nie choruję, a w czasie okresu mam zapas podpasek, to jeszcze mogę po prostu wyłączyć Netflixa i przerzucić się na oglądanie kotków na YouTube. Pytanie tylko… Czy lepiej żyć w głębokiej nieświadomości, czy jednak poznać nawet najgorsze fakty tego świata i starać się mieć na to jakiś wpływ? Wybieram to drugie.

Dzieci

Wystawa Potworne Cuda – znakomity czas dla całej rodziny

16 marca 2024 / The Mother Mag

Szukasz wyjątkowego sposobu na spędzenie czasu z rodziną, który jednocześnie edukuje i zapewnia niezapomniane wrażenia?

Świetnie trafiłeś! Wystawa Roślin Mięsożernych Potworne Cuda to doskonała okazja, aby odkryć fascynujący świat tych niezwykłych roślin wraz z najbliższymi.

Potworne Cuda Przyrody

Na tej wyjątkowej wystawie zgromadzono najbardziej żądne krwi okazy, tworząc najbardziej imponującą kolekcję roślin mięsożernych na świecie. Zamieniono zbuntowaną część flory w wielką i wygłodniałą dżunglę, gotową na łowy. Ale czekaj, to nie wszystko, co mogą te fascynujące rośliny!

 

Zabójcze Polowania: Czy wiesz, że niektóre rośliny mięsożerne są zdolne do polowania na myszy i nawet niewielkie ptaki? Po swoich zbrodniach potrafią nie pozostawić najmniejszych śladów. To prawdziwie fascynujące, jak doskonale przystosowały się do swojego środowiska!

Piękno i Zapach Przyciągające ofiary: Ewolucja sprawiła, że te rośliny są niezwykle piękne, kolorowe i pachnące. Ich cel? Przyciągać potencjalne ofiary! Każda z nich ma swoje ulubione menu, a ty będziesz mógł to sprawdzić na własne oczy podczas fascynujących pokazów karmienia.

Zebrano najbardziej żądne krwi okazy i zbudowano najwspanialszą wystawę roślin mięsożernych na świecie! Te rośliny mogą więcej niż jesteś w stanie sobie wyobrazić! Najbardziej głodne potrafią upolować myszy, a nawet niewielkie ptaki. Po swoich zbrodniach nauczyły się nie zostawiać najmniejszych śladów. Wiesz, że mogą nawet odmierzać czas?

Ewolucja sprawiła, że są niezwykle piękne, kolorowe i pachnące. Ale to wszystko nie jest przypadkiem! Te rośliny mięsożerne przyciągają potencjalne ofiary swoim urokiem, barwami i zapachem. Każda z nich ma swoje ulubione menu, a ty będziesz mógł to sprawdzić na własne oczy podczas fascynujących pokazów karmienia!

Specjalnie wyselekcjonowane okazy z całego świata, które wywołają u Ciebie efekt gęsiej skórki! Nie dość, że niewiarygodnie piękne, to także intrygujące. To ogromna żywa wystawa, dzięki której zobaczysz na własne oczy i zrozumiesz, że natura jest jeszcze bardziej niezwykła niż kiedykolwiek mogłeś przypuszczać. Dołącz do nas i poznaj te niezwykłe rośliny bliżej!

Zabawa i Edukacja dla Całej Rodziny

Przygotowano nie tylko niezapomniane wrażenia wizualne, ale także bogaty program wydarzeń, który pozwoli zgłębić tajniki świata roślin mięsożernych:

Strefa Dydaktyczna: Chcemy, abyś zrozumiał, dlaczego i w jaki sposób te rośliny działają. Dlatego przygotowaliśmy specjalną strefę dydaktyczną, gdzie będziesz mógł zgłębić swoją wiedzę na ten temat.

Pokazy, Prelekcje oraz Warsztaty: Przygotowaliśmy fascynujące prelekcje i warsztaty, które dostarczą Ci dodatkowych informacji na temat tych niezwykłych roślin. Dowiedz się więcej o ich mechanizmach polowania i przystosowania do środowiska.

Strefa Targów: Nie zapomnij odwiedzić strefy targów, gdzie będziesz mógł nabyć najbardziej niesamowite okazy roślin mięsożernych z całego świata w atrakcyjnych cenach!

Godziny:

Gdańsk, Warszawa, Wrocław, Łódź

Sobota: 10-19

Niedziela: 10-18

strona www: https://potwornecuda.pl/

Potworne Cuda bilety

Bilety ulgowe przysługują: dzieciom do 18 roku życia, uczniom i studentom do 26 roku życia, emerytom, rencistom i niepełnosprawnym (osoby korzystające z ulgi muszą przedstawić niezbędne dokumenty takie jak legitymacje, orzeczenia itp.)

Dzieci do 3 roku życia – wstęp bezpłatny (opiekunowie muszą na wejściu przedstawić dokument potwierdzający datę urodzenia dziecka)

Ceny dynamiczne, zmieniają się wraz z liczbą sprzedanych biletów. Kup wcześniej, zapłać mniej i zapewnij sobie pewny wstęp!

This error message is only visible to WordPress admins

Error: No connected account.

Please go to the Instagram Feed settings page to connect an account.

Mother-Life Balance to zdecydowanie mój plan na macierzyństwo po urodzeniu drugiego dziecka.

Sylwia Luks

The Mother Mag to mój ulubiony magazyn z którego czerpię wiele porad życiowych oraz wartościowych treści!

Leszek Kledzik

The Mother Mag logo